Ilona Łepkowska od lat nosi dumnie tytuł "Królowej polskich seriali". Nie ma się co jednak dziwić, bo dzięki niej powstały takie telewizyjne hity, jak: „M jak Miłość”, „Na dobre i na złe” i „Klan” oraz "Barwy szczęścia" właśnie. Jak podaje "Fakt" Ilona Łepkowska rezygnuje z pracy w "Barwach szczęścia".
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Joanna Moro w Barwach szczęścia. Zosia odbije Marcie Artura Chowańskiego
Dlaczego Łepkowska odchodzi z "Barw szczęścia"?
Scenarzystka i producentka w rozmowie z gazetą wyjaśniła, że podjęła tę decyzję z powodów osobistych, bo chce odpocząć. - Chciałabym mniej pracować, a to się nie udaje, jak się kieruje serialem, który ma pięć odcinków w tygodniu. Można albo robić to rzetelnie, albo nie robić w ogóle, bo nie da się zmniejszyć ilości pracy, jeśli ma się tyle obowiązków na głowie – wyjaśnia Ilona Łepkowska.
Czy odejście Ilony Łepkowskiej odbije się na wynikach oglądalności "Barw szczęścia"? Czy to oznacza koniec "Barw szczęścia"? O tym wszystkim zdecydują widzowie, ale jedno jest pewne - tworzone przez Łepkowską scenariusze przyciągają widzów.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!