"Pierwsza miłość" odcinek 3837 - poniedziałek, 17.06.2024, o godz. 18 w Polsacie
W ostatnich odcinkach "Pierwszej miłości" losy Anki i Białego stały się niezwykle dramatyczne. Anka, która padła ofiarą brutalnego gwałtu, wciąż nie potrafi uporać się z traumą. Choć stara się normalnie funkcjonować, wspomnienia tamtej nocy nie dają jej spokoju. Prześladowcy, którzy wciąż są na wolności, nie przestają jej dręczyć. Wydaje się, że dla nich to tylko gra, w której Anka jest pionkiem. W 3837 odcinku "Pierwszej miłości" oprawcy Anki zdecydują się na kolejny, wyjątkowo okrutny krok. Przyjdą do jej mieszkania, gdzie atmosfera między przyjaciółmi będzie wydawała się rozluźniona i zaproponują, że pokażą "zabawne" nagranie. Anka, przerażona, będzie pewna, że chodzi o film z gwałtu, którym chłopaki ją szantażują. Czy jej najbliżsi zobaczą ten straszliwy moment? Czy Biały, jej chłopak, dowie się prawdy w najbardziej brutalny sposób?
W 3837 odcinku "Pierwszej miłości" widzowie będą świadkami prawdziwego horroru, który rozegra się w mieszkaniu Anki. Oprawcy, którzy zgwałcili ją na imprezie studenckiej, postanowią zagrać na jej emocjach jeszcze bardziej brutalnie niż dotychczas. Wizyta w jej domu i propozycja obejrzenia "zabawnego" nagrania to dla Anki prawdziwy koszmar. Dziewczyna wystraszy się, że jej tajemnica wyjdzie na jaw w najgorszy możliwy sposób - przed jej ukochanym i najbliższymi przyjaciółmi. Czy Biały dowie się o strasznej przeszłości swojej dziewczyny w tak drastyczny sposób? Anka, mimo iż będzie starała się być silna, nie będzie w stanie ukryć swojego przerażenia.
Oprawcy Anki wiedzą, jak zagrać na jej emocjach. Ich plan będzie prosty, ale niezwykle skuteczny - zastraszyć ją i sprawić, że dziewczyna znów poczuje się bezsilna. W 3837 odcinku "Pierwszej miłości" wykorzystają jej największe lęki. Czy to nagranie, które mają zamiar pokazać, to rzeczywiście film z gwałtu? A może to tylko kolejna manipulacja, mająca na celu wystraszenie Anki? Ukochana Białego będzie przekonana, że chodzi o nagranie z jej udziałem. W jej oczach widać będzie przerażenie, a cała sytuacja sprawi, że Anka będzie czuła się coraz bardziej osaczona. Czy ktoś stanie w jej obronie? Czy Biały zrozumie, co tak naprawdę się dzieje i wesprze swoją dziewczynę w tej trudnej chwili?
Gdy oprawcy wyciągną telefon w 3837 odcinku "Pierwszej miłości" i zaczną odtwarzać nagranie, atmosfera w mieszkanie stanie się nie do wytrzymania. Anka czekać będzie na najgorsze, ale zamiast strasznych scen z gwałtu, na ekranie pojawią się urocze kotki. To będzie tylko pretekst, by zastraszyć dziewczynę Kamila jeszcze bardziej. Oprawcy będą pewni, że dziewczyna będzie myślała o najgorszym, a oni w ten sposób spróbują ją tylko zwiększyć jej strach. Czy ta sytuacja będzie punktem zwrotnym w relacjach Anki i Białego? Czy dziewczyna zdecyduje się w końcu opowiedzieć mu całą prawdę?