Pierwsza miłość. Igor w więzieniu! Sabina zniknie z Pierwszej miłości?

2014-05-27 1:18

Igor Kaczmarczyk (Rafał Mohr) z serialu "Pierwsza miłość" ląduje za kratkami, czyli tam gdzie od dawna było jego miejsce! Ale czy koszmar Sabiny (Urszula Dębska) wreszcie się skończył, skoro wciąż jest żoną Igora? W 1911 odcinku "Pierwszej miłości" aresztowany Igor wcale nie przejmuje się tym, że grozi mu długa odsiadka w więzieniu. W końcu jest prawnikiem, więc potrafi znaleźć taki luki w prawie, by wyjść na wolność. Co będzie z Igorem z "Pierwszej miłości"?

"Pierwsza miłość" odcinek 1911 - wtorek, 27.05.2014, o godz. 18 w Polsacie

Nawet taka kanalia jak Igor z "Pierwszej miłości" nie może wiecznie być bezkarna, ale Kaczmarczyk wychodził cało z tylu opresji, że znając jego niezbyt długo posiedzi za kratkami. Przeżył przecież nawet właśną śmierć, a potem bez trudu wmówił wszystkim, że jest Piotrem Wachem. Z zimną krwią zamordował Agatę (Aleksandra Kisio), by nie przeszkadzała mu już w planie zniszczenie Wesklerów.

Przeczytaj: Pierwsza miłość. Strzelanina w Pierwszej miłości. Zuber zabije Igora? Sabina i Karol Weksler przeżyją

W 1911 odcinku "Pierwszej miłości" bezwzględny Igor znęca się psychicznie nad Karolem Wekslerem (Karol Strasburger). Czerpie radość z tego, że może wykończyć swojego teścia i patrzeć na jego śmierć. Igor ma tylko jeden cel - chce zabić Wekslera i Sabinę, by przejąć ich fortunę. Jego plan niweczy policjantka Zuber (Dominika Łakomska), który w decydującym momencie strzela do Igora.

Ranny Kaczmarczyk pada na ziemię, ale ostatkiem sił pociąga za spust i także rani kochankę. Dla Igora oznacza to jednak definitywny koniec. Aresztowany przez antyterrorystów trafia do więzienia. Za zamordowanie Agaty, porwanie Sabiny i próbę zabójstwa Wekslerów grozi mi wieloletnia odsiadka, ale Igor w ogóle się tym nie przejmuje.

Zobacz: Pierwsza miłość. Zamordowana Agata z Pierwszej miłości zmartwychwstanie jak Igor?

Kiedy w 1911 odcinku "Pierwszej miłości" Sabina odwiedza swojego męża za kratkami z twarzy Igora nie znika szyderczy uśmieszek. - Co za niespodzianka! Dzień dobry kochanie... - wita Sabinę. Po co Sabina przychodzi do Igora do więzienia? Czyżby oczekiwała jakiś wyjaśnień? Czy Igor wyrazi skruchę, że sfingował własną śmierć i próbował zabić ją i Karola?

Nic z tych rzeczy! Taki bydlak jak Kaczmarczyk nie czuje żadnych wyrzutów sumienia. Wprost przeciwnie, zapewnia Sabinę, że niezbyt długo posiedzi za kratkami. - Nie po to jestem prawnikiem, żeby zgnić w więzieniu - stwierdza z triumfem w głosie.

A tymczasem Sabina próbuje dojść do siebie o ostatnich traumatycznych przeżyciach. W końcu postanawia, że na jakiś czas wyjedzie za granicę. Tylko z dala od Igora i wszystkich miejsc, które jej o nim przypominają zdoła odzyskać równowagę psychiczną.

Zobacz ZWIASTUN "Pierwszej miłości" >>>

Chcesz wiedzieć więcej o serialu "Pierwsza miłość"? Polub nas na Facebooku!

Najnowsze