"Na Wspólnej" nowe odcinki od poniedziałku do czwartku, o godz. 20.15 w TVN
Zuza i Kamil nie mogą mieć własnych dzieci więc zdecydowali się na adopcję. Najpierw pod ich dach trafiła Ula, a jakiś czas później starsza Tosia. Dziewczynka jednak wróciła do biologicznego ojca. Kornacki (Łukasz Matecki) najwyraźniej nie sprawdzi się w roli opiekuna i nastolatka wróci do Hofferów...
Zobacz też: Na Wspólnej, odcinek 2500: Maria i Włodek wylecą do Paryża
Już w 2507 odcinku "Na Wspólnej" dziewczynka odwiedzi swoich dawnych opiekunów i poprosi, by pozwolili jej zostać, bo denerwuje ją macocha. Zuza i Kamil omówią sprawę z ojcem dziewczynki i dojdą do wniosku, że powinni dzielić na pół wszystko, co mówi Tosia, bo wkracza właśnie w burzliwy okres dojrzewania. W efekcie nastolatka zostanie jakiś czas w domu Zuzy i Kamila. Ula nie będzie zachwycona, bo Tosia wcale nie będzie chciała się z nią bawić. Młodsza z córek poskarży się rodzicom, że Tosia bez przerwy siedzi przed komputerem.
-Tosia wróci do Hofferów. Wchodzi w trudny wiek, jest typową nastolatką. Te emocje i hormony, który w niej buzują, będą sprawcami wielu trudnych sytuacji. Do tego stopnia, że będzie zaangażowany psycholog. Będą się czuli zagubieni i oszukani przez Tosię - powiedziała Małgorzata Socha w nagraniu zza kulis serialu "Na Wspólnej".
ZOBACZCIE całe WIDEO >>>
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!