"M jak miłość" odcinek 1450 - poniedziałek, 3.06.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Ślub Uli i Bartka w serialu "M jak miłość" znów stanie pod znakiem zapytania. Mostowiakówna ma coraz więcej wątpliwości. Gdy miała brać ślub z Jankiem, to uciekła mu sprzed ołtarza i poszła w tango z obecnym narzeczonym. Czy i jemu wywinie taki numer? Nie jest to wykluczone. Najnowsze doniesienia z "M jak miłość" szokują. Co się wydarzy?
W 1450 odcinku "M jak miłość” w siedlisku zaczną się ostatnie przygotowania do ceremonii. Nie obejdzie się bez kłopotów organizacyjnych i rozterek sercowych. Zakochani nie będą szczęśliwi na myśl o dniu ślubu. Ulę zacznie zjadać stres, a do Bartka dotrą szokujące wieści.
Jak donosi "Świat Seriali" Lisiecki postawi się przyszłej żonie. Zabroni Jankowi zjawienia się w kościele, bo wcześniej obściskiwała się z byłym chłopakiem podczas imprezy w pubie!
Czy Ula w 1450 odcinku "M jak miłość" zdoła go udobruchać? O dziwo, jak najbardziej. Lisieckiemu wystarczy zapewnienie, że nagła zażyłość dziewczyny i Janka wynikła ze zbyt dużej ilości alkoholu. Bartek odwoła wcześniejsze postanowienie, ale i tak odwiedzi rywala. Zagrozi, że jeżeli zepsuje mu ślub, to policjant gorzko tego pożałuje.
Tego samego dnia podczas wieczoru panieńskiego Uli zobaczy ją z Morawskim szepczących na boku i poprzysięgnie zemstę. Nagra "kochanków" i wyśle wideo do Soni (Barbara Wypych). Jak dalej potoczą się ich losy?
Czy dojdzie do ślubu? Sprawdź co jeszcze wydarzy się w nadchodzących odcinkach "M jak miłość" - kliknij >>> Ula i Janek znów razem. Romantyczna wycieczka i powrót dawnych wspomnień.
