M jak miłość. Wzruszająca niespodzianka Szymka i Mai na przeprowadzkę Kamy do Marcina! Wredna Iza dostanie za swoje - ZDJĘCIA, WIDEO

M jak miłość. Dzieci powitają Kamę jak mamę! Gdyby Iza to zobaczyła...

W nowych odcinkach "M jak miłość" nadejdzie moment, na który Kama bardzo długo czekała. Po pierwsze, razem z Anią otworzą butik, o którym tancerka marzyła. Ale na tym się nie skończy, bo na imprezie Marcin zapyta swoją dziewczynę, czy z nim zamieszka! A Kama rzecz jasna zgodzi się. 

Długo w "M jak miłość" nie zanosiło się na to, że uczucia Kamy do Marcina zostaną odwzajemnione. Poraniony przez zdradę Izy Chodakowski szukał pocieszenia, ale na myśl o stałym związku uciekał. Ostatecznie jednak Marcin zrozumiał, że Kama to prawdopodobnie miłość jego życia. Jego dzieci też pokochały Kamę.  

- Może chciałabyś ze mną zamieszkać? - zapyta Marcin Kamę podczas otwarcia butiku w "M jak miłość". 

- To jest bardzo ważny moment ich relacji - komentuje Roznerski w "Kulisach M jak miłość". - Stają się trochę taką patchworkową rodziną. Kama uwielbia dzieciaki, jest zabawnie, jest wzruszająco...

Faktycznie, będzie bardzo wzruszająco w "M jak miłość", bo postarają się o to nie tylko dorośli, ale i dzieci. Kiedy Kama przywiezie do Marcina swoje rzeczy Szymek i Maja nagle wyskoczą z jej pudeł! I zakochani zobaczą piękne plakaty: "Witaj w domu!" z rysunkiem czteroosobowej rodziny. Gdyby Iza to zobaczyła trafiłby ją szlag!