M jak miłość po wakacjach. Artur pomoże Kindze w najgorszej chwili. Tylko Rogowski zachowa trzeźwość umysłu po zawale Piotrka - ZDJĘCIA

Artur pomoże Kindze po zawale Piotrka w "M jak miłość" 

Już na początku kolejnego sezonu "M jak miłość" wydarzą się tragiczne wydarzenia, które wstrząsną rodziną Zduńskich. Piotrek w bardzo nieprzyjemny sposób przekona się, że rady bliskich, by zadbał o swoje zdrowie i organizm, były jednak słuszne. Zduński dostanie rozległego zawału, a w wszystko wydarzy się w Grabinie, kiedy to on i Kinga wyjadą na romantyczny wypad do siedliska. Szkoda tylko, że upojne chwile zamienią się w koszmar, a mężczyzna zostanie przetransportowany do szpitala. Na miejscu zjawią się Marysia i Artur i o ile kobiety zaczną panikować, tak Rogowski stanie na wysokości zadania, zachowa trzeźwy umysł i nie da się poddać presji. 

- Piotrek jest taki młody. Zawał? Jak to w ogóle mogło się stać? Boże, mamo... Przecież ostatnio był u lekarza - cytuje słowa Kingi portal światseriali.interia.pl. wydać będzie, że Zduńska szaleje z nerwów. Właśnie w tym momencie włączy się Artur, który zamiast panikować i szlochać, zakasa rękawy i ruszy dowiedzieć się, przez co przechodzi Piotrek. Zobaczy, że Kingą targają zbyt silne emocje, by logicznie myślała i nie ma co się dziwić, skoro zaistnieje prawdopodobieństwo, że kobieta straci męża i ojca czwórki dzieci! 

Artur ugada się z lekarzem Piotrka. To Rogowski przekaże Kindze szokujące wieści w "M jak miłość" po wakacjach 

Mąż Marysi uda się na spotkanie z lekarzem Piotrka i pozna szczegóły leczenia. - (...) Rozmawiałem z doktorem Małeckim, Piotrek jest teraz na zabiegu, przechodzi koronarografię. Trzeba odblokować zatkaną tętnicę - rzeczowo wyjaśni Artur. Kinga i Marysia od razu zauważą, że mężczyzna chyba nie mówi całej prawdy. 

- (...) W karetce jeszcze raz doszło do zatrzymania krążenia - wydusi z siebie Artur, który w "M jak miłość" po wakacjach spróbuje zataić bardzo trudne informacje, które mogłyby dobić i tak załamaną Kingę. Okaże się, że sytuacja zdrowotna Zduńskiego jest fatalna! 

- (...) Boże, błagam, tylko mnie nie okłamuj, czy Piotrek... Czy on z tego wyjdzie? - rzuci Kinga, przerażona postawą Rogowskiego. Na własne oczy zobaczy, że mąż Marysi nie chce jej dobijać, ale wieści są złe...

- Sytuacja jest bardzo poważna - powie jedynie Artur, który mimo wszystko wesprze Kingę i Marysię w trudnej sytuacji. Sam uruchomi swoje kontakty, będzie robił wszystko, byleby pomóc im oraz Piotrkowi.