M jak miłość po wakacjach 2020. Matka Lilki odtrąci Mateusza, bo stanie murem za córką? Będzie kryzys u młodych Mostowiaków

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość po wakacjach 2020. Matka Lilki odtrąci Mateusza, bo stanie murem za córką? Będzie kryzys u młodych Mostowiaków

M jak miłość po wakacjach 2020. Matka Lilki odtrąci Mateusza, bo stanie murem za córką? Będzie kryzys u młodych Mostowiaków

2020-05-27 14:20

W nowych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach 2020 matka (Dorota Chotecka) Lilki (Monika Mielnicka) odtrąci Mateusza (Krystian Domagała)! Stanie murem za córką, choć proponowała, że zostanie drugą mamą zięcia... Czy zachowanie teściowej Mateusza wywoła kryzys u młodych Mostowiaków, czy będzie jego efektem? Czarne chmury nad związkiem nadciągnęły nad związek Lilki i Mateusza na koniec "M jak miłość"... Teściowa młodego Mostowiaka zada ostateczny cios w "M jak miłość" po wakacjach 2020?

M jak miłość po wakacjach 2020: Matka Lilki stanie murem za córką! To będzie ostateczny koniec młodego małżeństwa Lilki i Mateusza?

Matka Lilki na koniec "M jak miłość" złożyła Mateuszowi bardzo ważna propozycję. Nieco zakłopotany Mateusz dostał od losu drugą mamę i choć nikt byłby w stanie zastąpić tej pierwszej - Hanki (Małgorzata Kożuchowska) - to miał zamiar spróbować. Jednak zapowiada się, że nie na długo starczy tych obustronnych starań...

W ostatnich "Kulisach M jak miłość" w tym sezonie serialu Dorota Chotecka nie mogła się nachwalić swojej serialowej córki. To jej właśnie przypisała siłę, wielką miłość i odwagę. Nie wspomniała jednak ani słowem o Mateuszu!

M jak miłość po wakacjach 2020: Lilka przejdzie przemianę po gwałcie! Pokaże pazurki i będzie gardziła wszystkimi

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Skąd taka nagła zmiana nastawienia u matki Lilki w stosunku do zięcia? Czy problemy, które narosły w małżeństwie młodych Mostowiaków głównie z winy zachowań Lilki, jej mama postanowi zwalić na męża?

- Myślę, że dobrze, że robimy błędy! Możemy przyznać się do tego, przeprosić... - wychwalała pod niebiosa Chotecka swoją serialową córkę. - Jaką Banachowa jest mamą? Chciałaby być wspaniałą, a wychodzi jak wychodzi. To są ciężkie decyzje... Bardzo trudny rok za nami - tłumaczyła do kamery Chotecka swoją bohaterkę w "M jak miłość". Aby już za moment znaleźć jaśniejsze strony:

- Mama stanęła na wysokości zadania i dziecko stanęło na wysokości zadania. Zaczynamy wychodzić na prostą... Tego by nie było, gdyby nie miłość pomiędzy mamą i córką!

Jak widać gwiazda "M jak miłość" w swojej wypowiedzi dla "Kulis M jak miłość" zapomniała, że gdyby nie miłość między Mateuszem a Lilką, być może samej Lilki by nie było... Czy to tylko ciepłe słowa serialowej mamy o dziecku, czy ostry klin w małżeństwo z Mateuszem przekonamy się po wakacjach 2020!

Super Raport 26 V (goście: Budka, Michał Wawrykiewicz)
Najnowsze