"M jak miłość" po wakacjach 2020. Janek nie odnajdzie się w roli szefa policji? Koniec Staszka będzie mu ciążył na sumieniu.
Po wakacjach 2020 w "M jak miłość" wielkie zmiany także na komisariacie policji. Z pracy odejdzie Staszek, a jego miejsce zajmie... Janek! Czy młody policjant poradzi sobie z tak dużą odpowiedzialnością?
Przypomnijmy, że pod koniec sezonu "M jak miłość" Staszek wpadł w tarapaty przez ojca Lilki, wrednego typa Banacha. W obronie Krystyny i jej bliskich komendant spuścił straszny łomot Banachowi. Ale sam stracił przez to wszystko...
Decyzją przełożonych, miejsce oddalonego na przymusową, wcześniejszą emeryturę Staszka, zajmie w "M jak miłość" po wakacjach 2020 Janek. Jednak młody policjant zamiast cieszyć się z zaszczytu, będzie się zamartwiał... Dlaczego?
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Janek będzie miał poczucie winy, że z powodu donosu Banacha na Staszka, on sam awansował. I choć nie będzie w tym żadnej winy nowego komendanta, zwykła przyzwoitość zabroni mu się cieszyć. Czy Janek nie weźmie na siebie zbyt dużej odpowiedzialności, jak na początek nowej funkcji w "M jak miłość" po wakacjach 2020?
Otuchy w całej sytuacji doda Jankowi sam Staszek. Czy przekona młodego następcę, że będzie miał dość dużo trudnej roboty na nowym stanowisku i nie warto zamartwiać się nieswoją winą? Przekonamy się zaraz po wakacjach 2020!