Finał sezonu "M jak miłość" ostatni odcinek 1871 - wtorek, 6.05.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Choroba Olka w ostatnim 1871 odcinku "M jak miłość" przed wakacjami nadal nie zostanie opanowana! Chodakowski nie wróci do pracy w klinice, nie będzie w stanie operować, a Aneta dojdzie do wniosku, że musi działać, bo z mężem zamiast lepiej będzie coraz gorzej. Szybko oceni, że złe samopoczucie Olka to efekt zażywanych leków psychotropowych, które zlecił mu neurolog po ostatnim pobycie w szpitalu. Przyciśnięty przez żonę Olek przyzna się, że już nie bierze tabletek przepisanych przez specjalistę.
Koniec sezonu "M jak miłość". Olek odstawi leki psychotropowe
- Moim zdaniem, ty masz źle dobrane leki, stąd te paskudne skutki uboczne, to otępienie i tak dalej...
- Bzdura!
- To nie jest żadna bzdura! I najgorsze jest to, że ty po tych psychotropach nie jesteś w stanie nawet racjonalnie ocenić sytuacji...
- Oczywiście, że jestem! Jestem, bo przestałem je brać! Odstawiłem je!
- Ale jak to odstawiłeś?
- Co się tak patrzysz?! Normalnie odstawiłem. Nie służyły mi, bolała mnie po nich głowa. Nie mogłem się skupić, jeździć samochodem!
- Przecież ty dobrze wiesz, że leków psychotropowych nie wolno odstawiać tak z dnia na dzień! Ty jesteś kompletny idiota. W tym tempie to ty nigdy nie wrócisz do zdrowia!
Aneta zmusi Olka, żeby zrobił jej dziecko w ostatnim 1871 odcinku "M jak miłość"
W finale sezonu "M jak miłość" w 1871 odcinku Aneta zaciągnie Olka na wizytę do innego lekarza, który wprowadzi inne leczenie, by chirurg-ortopeda jak najszybciej wyzdrowiał i mógł się zająć swoimi pacjentami. Troskliwa żona Chodakowskiego postara się jednak o to, żeby jeszcze tego samego dnia skoczyło mu ciśnienie. Bo nagle Aneta postanowi zajść w ciążę i oznajmi Olkowi, że musi działać natychmiast, bo ona nie przyjmuje odmowy.
- To jest bardzo ważne, żebyś szybko wyzdrowiał, bo musisz mi zrobić kolejnego dzidziusia! Borys powinien mieć rodzeństwo...
- Przepraszam, przypomniałem sobie, ja mam jeszcze strasznie dużo roboty! Ty mówisz poważnie?
- Może...Uważam, że jak Borys będzie miał braciszka albo siostrzyczkę, to się zmieni i to rozwiąże wszystkie nasze problemy...
- Ty podbierałaś mi psychotropy? Chyba nie mówisz poważnie, przecież ja ledwo wstaję z łóżka, wiesz? A ty chcesz mnie namówić na dziki seks i prokreację?!
- Teraz może nie, ale jak się poczujesz lepiej...Jak ta straszna choroba opuści twoje ciało, to robimy dzidziusia! Co ty na to? Zgadzasz się, umowa?
- Proszę bardzo. Ja ci to mogę nawet podpisać i przypieczętować, ale wiesz, że jestem po psychotropach. Jakby co w sądzie ze wszystkiego mogę się wycofać...
- Jasne, jak się nie będziesz czuł na siłach, to wiesz, ostatecznie można się wspomóc farmakologią...
- Ty świnio! - rzuci do Anety Olek w ostatnim 1871 odcinku "M jak miłość", ale i tak zgodzi się na drugie dziecko.
