"M jak miłość" odcinek 1810 - wtorek, 10.09.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1810 odcinku "M jak miłość" Artur i Marysia zgodnie stwierdzą, że zatrudnienie Judyty było jedną z najlepszych decyzji, jakie podjęli dla rozwoju przychodni. Choć początkowo obawiali się, czy nowa terapeutka odnajdzie się w małej miejscowości, to szybko okaże się, że mieszkańcy chętnie korzystają z jej usług.
"Twój grafik szybko się zapełnia. Zrobiłaś się bardzo popularna..." - pochwali Judytę Maria, z zadowoleniem obserwując, jak pacjenci ustawiają się w kolejce do nowej terapeutki, informuje światseriali.interia.pl.
Judyta, mimo początkowych wątpliwości, czy w tak małej społeczności znajdzie zainteresowanie swoją specjalizacją, teraz będzie mogła odetchnąć z ulgą. Jej kalendarz będzie pękał w szwach, a to przyniesie nie tylko satysfakcję zawodową, ale też konkretne korzyści finansowe dla przychodni.
Sukces finansowy i zawodowy Judyty
Nowa terapeutka nie tylko zwiększy zyski przychodni, ale też poprawi atmosferę w pracy. Artur i Marysia, widząc jej profesjonalizm i zaangażowanie, będą coraz bardziej przekonani, że Judyta to prawdziwy skarb. Maria w 1810 odcinku "M jak miłość" sama zacznie korzystać z jej rad, co dodatkowo zbliży obie kobiety. Judyta nie tylko przyciągnie pacjentów, ale też stanie się powierniczką i przyjaciółką Rogowskiej, która wreszcie znajdzie w pracy osobę, z którą może szczerze porozmawiać. W efekcie przychodnia nie tylko odniesie sukces finansowy, ale także stanie się miejscem, gdzie zarówno pacjenci, jak i pracownicy będą czuli się komfortowo i bezpiecznie.
Wpływ Judyty na życie Rogowskich
Judyta, dzięki swojemu zaangażowaniu i umiejętnościom, zyska zaufanie nie tylko pacjentów, ale i samych Rogowskich. W 1810 odcinku "M jak miłość" Marysia i Artur będą dumni, że zdecydowali się na jej zatrudnienie. Artur z uśmiechem zauważy, że Judyta to nie tylko błyskotliwa terapeutka, ale też bardzo atrakcyjna kobieta, co wywoła lekką zazdrość u Marii, ale tylko na żarty.
- " Tak, zatrudnienie Judyty to był strzał w dziesiątkę. Błyskotliwa, miła... I do tego bardzo ładna... " - zażartuje Artur.
- " Uważaj, Artur! Grabisz sobie! " - odpowie Rogowska.
