M jak miłość, odcinek 1799: Aleksandra wreszcie zaakceptuje Kamę! Stryj Erwin zrezygnuje z miłości - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1799 - poniedziałek, 22.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2

W 1799 odcinku "M jak miłość" nastąpi przełom w relacji Kamy i Aleksandry! Wszystko przez to, że matka Marcina wreszcie zaakceptuje dziewczynę swojego syna, choć łatwo wcale nie będzie! A to dlatego, że Chodakowska długo nie będzie mogła pogodzić się z przeszłością striptizerki, którą będzie traktować z góry. Jednak pod wpływem czasu, gdy zobaczy jak Marcinowi zależy na Kamie, którą od razu w przeciwieństwie do nowego męża Izy (Adriana Kalska), Radka (Philippe Tłokiński) polubią Maja (Laura Jankowska) z Szymkiem (Staś Szczypiński), zmieni zdanie! Tym bardziej, że w 1799 odcinku "M jak miłość" szczególnie wpłynie na to jej stryj!

W 1799 odcinku "M jak miłość" między Aleksandrą a Erwinem dojdzie do kolejnej burzliwej sprzeczki, ale tym razem na temat Kamy! Przypomnijmy, że za pierwszym razem Chodakowska weźmie się stryja dziewczyny za hydraulika, na którego tak naskoczy w "Makarence", że ten od razu weźmie się za robotę. I dopiero na oficjalnym otwarciu butiku vintage Kamy i Ani (Alina Szczegielniak), Aleksandra zrozumie, że doszło do fatalnej pomyłki, ale Ślązak nie będzie miał jej tego za złe! A wręcz przeciwnie, gdyż zaprosi ją na kolację, po której wpadnie jej w oko jeszcze bardziej! Do tego stopnia, że dzięki niemu w 1799 odcinku "M jak miłość" w końcu przyjmie Kamę do rodziny Chodakowskich!

A to w 1799 odcinku "M jak miłość" ucieszy nie tylko Kamę, ale i Anię, gdyż u boku Aleksandry ich stryj w końcu odżyje! I dzięki temu wcale nie będą musiały na siłę swatać go z sąsiadką Brygidą (Anna Raj), która tak łatwo jednak się nie podda! Tym bardziej, że jak podaje swiatseriali.interia.pl nie będzie znała prawdziwych intencji Erwina, dlatego jak tylko wróżka uzna, że to on jest mężczyzną jej życia, to zjawi się w "Makarence" i postanowi o niego zawalczyć!

- Makaroniki od pani Oli wygrywają z kołaczem Brygidy… - zaśmieje się Kama. 

- W przedbiegach... Chyba polubili się… z twoją teściową - stwierdzi Ania.

- Wiesz, koleżanka zabrała mnie do wróżki, wyobraź sobie! I z kart wyszło, czarno na białym, że… jesteś mi pisany! - wypali Brygida.

- A ty wierzysz w takie rzeczy? – spyta nieco zmieszany Erwin.

- Nie do końca, ale… może warto to sprawdzić? - uzna Ślązaczka, ale stryj Ani i Kamy będzie innego zdania!

I w 1799 odcinku "M jak miłość" w końcu zakończy te zabawę i da Brygidzie jasno do zrozumienia, że z ich związku nic nie będzie, bo nie jest na niego gotowy! Oczywiście, Erwin nie przyzna się, że tak naprawdę spodobała mu się inna, dzięki czemu uda mu się zakończyć tę relację bezboleśnie. A to z kolei jeszcze bardziej ucieszy Aleksandrę!

- Rozumiem, oczywiście… Nie jesteś gotowy na związek... Mogłeś od razu mi powiedzieć. Przecież nie jestem zdesperowana! Pójdę już, szkoda mojego czasu - wyzna Brygida, po czym zacznie się ubierać.

- Przepraszam, że tak to głupio wyszło – przyzna skruszony Erwin.

- Zapomnijmy o tym… Było, minęło… Do widzenia - pożegna się Ślązaczka i wyjdzie.

- Trudna rozmowa? – zapyta po jej wyjściu Aleksandra.

- Jak wszystkie dzisiaj – podsumuje Erwin.

Listen on Spreaker.