"M jak miłość" odcinek 1796 - wtorek, 9.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1796 odcinku "M jak miłość" Ania pokaże wszystkim, jak potrafi zadbać o swoją urodę. Wystrojona i nieziemsko seksowna siostra Kamy znienacka zawita w domu Roberta, który powita ją z otwartymi ramionami. Zapłoną świece, na stół wjadą wystawna kolacja i dobre wino, i zrobi się bardzo gorąco. Coś jednak pójdzie nie tak, bo Ania w ostatniej chwili ucieknie. Dlaczego?
- Ania jest Robertem, myślę, że lekko zafascynowana - ujawniała Szczegielniak w "Kulisach M jak miłość". - Robert jest bardzo zabawny, przystojny, niesamowicie szarmancki, stara się cały czas z nią rozmawiać, adorować... Ania tak dawno nie była w związku, nie okazywano jej miłości takiej damsko-męskiej. Wszystkie takie przesłanki, które mogłyby otworzyć Ani oczy, dzięki którym mogłaby zobaczyć przesłanki, że Robert manipuluje jej uczuciami, odstawia na bok. Robert zakrywa to feerią jakiś wielkich gestów!
Tak właśnie będzie wyglądał ten wieczór w 1796 odcinku "M jak miłość". Robert oczaruje Anię, a ona prawie mu ulegnie. Ale słowo "prawie" w tym wypadku robi wielką różnicę. Ania w ostatniej chwili wyrwie się z objęć gangstera i ucieknie z jego domu w środku nocy. Czy siostra Kamy zorientuje się w końcu z kim ma do czynienia, czy tylko wpadnie w panikę przed seksem z "boskim" Robertem?
