"M jak miłość" odcinek 1788 - poniedziałek, 11.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1788 odcinku "M jak miłość" u Rogowskich nastąpi poruszenie. Artur poważnie zachoruje, bo znów pozwoli sobie na bagatelizowanie objawów i niedbanie o siebie w wystarczającym stopniu. Całkiem niedawno była podobna sytuacja, kiedy to lekarz nie chciał odpuścić wielu obowiązków, więc dużo kursował między Grabiną, Lipnicą a Warszawą. Marysia (Małgorzata Pieńkowska) niejednokrotnie zwracała mężowi uwagę, że się przepracowuje, że tak nie da się żyć! Przecież również całkiem niedawno Piotrek (Marcin Mroczek) boleśnie odczuł skutki zaniedbywania zdrowia i przemęczania się. Doszło do zawału Zduńskiego, a Rogowska z Kingą (Katarzyna Cichopek) z przerażeniem towarzyszyły mu w szpitalu. Po tej sytuacji Artur zrezygnował z etatu w Warszawie, by nie brać na siebie aż tyle obowiązków. Wydawało się, że zrozumiał grożące niebezpieczeństwo, ale niestety w 1788 odcinku "M jak miłość" wyjdzie na jaw, iż wraca do starych nawyków.
Artur poważnie chory
Historia lubi się powtarzać i tak też będzie w przypadku Artura. Lekarz zbagatelizuje pierwsze objawi choroby, która tak się rozwinie, że w końcu przerodzi się w zapalenie płuc! To już nie jest zwykłe przeziębienie, z którego dość prosto da się wyjść. Mąż Marysi sam najlepiej wie, że zapalenie płuc to nie żadne przelewki, a nawet mogą pojawić się powikłania po chorobie... Niedoleczone lub źle leczone zapalenie płuc sprawi, iż zdrowie może naprawdę mocno podupaść! Czy Rogowski narazi się na groźne konsekwencje czy w końcu pójdzie po rozum do głowy i zadba o siebie jak należy? Marysia z pewnością dopilnuje, by mąż poważnie się sobą zajął, a nie tylko leczył każdego dookoła z wyjątkiem siebie.