M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1760: Nagły zwrot akcji u Izy i Marcina. Wreszcie przyzna się Kamie, co tak naprawdę czuje do byłej żony - ZDJĘCIA

2023-11-21 21:17

W 1760 odcinku "M jak miłość" nastąpi nagły zwrot akcji u Izy (Adriana Kalska) i Marcina (Mikołaj Roznerski). Małżeństwo upadło, ale dotąd wydawało się, że Chodakowski nadal czuje duży ból po stracie żony. Pustkę próbuje zastąpić Kama (Michalina Sosna), ale detektyw od początku komunikował kochance, że nie ma co liczyć na związek. Moment przełomowy w życiu i uczuciach Marcina pojawi się w 1760 odcinku "M jak miłość". Wtedy Chodakowski odważnie przyzna się przed tancerką i samym sobą, co właściwie czuje do byłej żony.

"M jak miłość" odcinek 1760 - wtorek, 21.11.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1760 odcinku "M jak miłość" Marcin wreszcie wyzna, co tak naprawdę czuje do Izy. To kluczowe dla jego dalszych relacji, bo od momentu rozwodu z Izą wydawało się, że nie jest pogodzony z sytuacją. Tym bardziej, że od dawna widuje byłą ukochaną z jej obecnym partnerem Radkiem (Philippe Tłokiński). W życiu detektywa cały czas kręci się Kama i mimo iż mężczyzna od początku deklarował jej, że nie jest gotowy na związek, ona ma nadzieję na coś więcej. Tancerka w 1760 odcinku "M jak miłość" rozgości się w mieszkaniu kochanka nawet pod jego nieobecność, a kiedy spotka się tam z Izą, zrobi się bardzo nieprzyjemnie. Była żona Chodakowskiego nie dogada się z Kamą, odbierze ją jako wyniosłą i rządzącą się. Dojdzie do ostrej wymiany zdań, po której Iza rozkręci aferę Marcinowi i zakaże kontaktów jej dzieci z kochanką detektywa! To uruchomi lawinę wydarzeń, a Kama będzie coraz bardziej przekonana, że byli małżonkowie nadal coś do siebie czują i dlatego nie umieją iść na przód. Dojdzie do poważnej rozmowy między tancerką a Chodakowskim, która wiele mu uświadomi. 

Marcin w 1760 odcinku "M jak miłość" powie głośno, że nie kocha Izy!

- Kama, co ty tam naopowiadałaś Izie? - zapyta się detektyw, który specjalnie poprosi kochankę o rozmowę po aferze urządzonej przez byłą żonę. 

- A co? Poskarżyła się? - zadziornie rzuci Kama. - Przepraszam, wkurzyła mnie i chciałam jej dać nauczkę za to, jak cię potraktowała - wyjaśni tancerka, ale mina mężczyzny od razu da jej do myślenia, że to chyba nie był dobry pomysł. - Wiem, wiem, nie powinnam była, ale to było silniejsze ode mnie. Przesadziłam... Widzę, że wciąż ci na niej zależy - doda z pełnym przekonaniem i właśnie to sprawi, że Chodakowski wreszcie głośno powie o tym, że już nie kocha byłej żony!

- Nie, wcale nie... Ja do niej nic już nie czuję - powie wprost detektyw, co chyba nie przekona Kamy. Kiedy kobieta się oddali, zaskoczony swoim wyznaniem Marcin raz jeszcze przemyśli swoje słowa. - Ja do niej nic już nie czuję... Kompletnie! - sam przed sobą przyzna się zaskoczony Marcin w 1760 odcinku "M jak miłość" i widać będzie, że faktycznie wreszcie odkrył, że "uwolnił się" od uczuć do Izy.

M jak miłość. Nowy romans na Deszczowej! Wiesiek weźmie się za Marysię, a starsza sąsiadka za Piotrka
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze