"M jak miłość" odcinek 1750 - wtorek, 17.10.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Odnalezienie Julii w 1750 odcinku "M jak miłość" uświadomi Andrzejowi i Magdzie jak bardzo była kochanka Budzyńskiego ich nienawidzi, do jakich podłych czynów zdolna jest Malicka, która od dawna cierpi na zaburzenia psychiczne! Po utracie dziecka, nienarodzonej córki i próbie samobójczej wpadła w depresję, a potem zupełnie straciła kontakt z rzeczywistością. Ubzdurała sobie, że musi zniszczyć Andrzeja za to, ile przez niego wycierpiała.
Dlatego w połowie września w "M jak miłość" ukartowała zaginięcie, uciekła do Włoch i zostawiła "dowody" winy Andrzeja. Popełniła jednak jeden błąd - ostatnio zadzwoniła do Budzyńskiego z nieznanego numeru i choć nie odezwała się do niego ani słowem, wiedział, że za tym telefonem stoi właśnie Julia. Właśnie tak wynajęty przez Andrzeja detektyw Marcin (Mikołaj Roznerski) wpadnie na trop Malickiej we Włoszech. W ślad za nią ruszy Budzyński.
W 1750 odcinku "M jak miłość" dojdzie do spotkania byłych kochanków we Włoszech, Andrzej odnajdzie Julię, która nie będzie się kryła już z tym, że upozorowała zaginięcie, żeby go wrobić, pogrążyć w oczach policji, zniszczyć mu życie i karierę! Po powrocie do Magdy wstrząśnięty Budzyński opowie żonie o szczegółach odnalezienia Julii i ich rozmowie. Magda będzie poruszona tym, co usłyszy od męża,
- Boże... Nie wiem, co powiedzieć. Jakie to podłe! I jak bardzo musiała być nieszczęśliwa i pogubiona, żeby zrobić coś takiego - stwierdzi i po chwili doda jak jest wściekła na Julię za to, co chciała im zrobić. - Pomyślałem dokładnie to samo. I wiesz... Myślę, że tym razem to już naprawdę koniec. Nie chcę szukać odwetu, ciągać jej po sądach. Każde z nas przeszło przez swoje piekło i wystarczy...
- Rozumiem cię... - zapewni ukochanego Magda w 1750 odcinku "M jak miłość", a Andrzej odetchnie, bo nie takiej reakcji żony się spodziewał. Myślał, że ona postanowi rozprawić się z Julią, wsadzić ją do więzienia, że uwolni się od niej raz na zawsze.