M jak miłość, odcinek 1749: Marysia odkryje aferę z Miśkiem. Podejrzany dyrektor szkoły przekaże jej szokujące wieści - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1749 - poniedziałek, 16.10.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1749 odcinku "M jak miłość" Marysia odkryje problemy Miśka w szkole. Sytuacja w domu przy Deszczowej będzie napięta, bo przecież Piotrek (Marcin Mroczek) wyjechał do sanatorium, a Kinga musi zająć się czwórką dzieci i psem. Rogowska stanie na wysokości zadania i pomoże synowej, a w obowiązki włączy się także Krysia (Hanna Mikuć). Okaże się, że Marysia musi pędzić na wywiadówkę do wnuczka, bo zabiegana Zduńska będzie zmuszona zabrać Zuzię (Marcelina Kempka) do dentysty. Rogowska dowie się o tym w ostatniej chwili, więc wpadnie do szkoły mocno spóźniona. Już przed wizytą w placówce Kinga ostrzeże ją, że dyrektor i jednocześnie wychowawca syna, nie należy do przyjemnych osób.

- (...) Proszę pani, Mikołaj ma poważne problemy z materiałem z matematyki, który pojawi się na sprawdzianie. Nie nadąża za resztą klasy w tym zakresie, potrzebuje pomocy w domu - uzna oschle mężczyzna. - Po ostatnim powtórzeniu inne dzieci śmiały się z Mikołaja. My oczywiście jako szkoła przedsięwzięliśmy odpowiednie kroki, klasa miała warsztaty z psychologiem, ja nawet zostawiłem informację w e-dzienniku - doda poważnie dyrektor, a Rogowska dowie się, że sprawdzian wnuka ma odbyć się już w kolejny dzień! 

Rogowska zażegna szkolną aferę Miśka w 1750 odcinku "M jak miłość" 

Ukochana Artura (Robert Moskwa) nie powie synowej o problemach chłopca. Sama namówi go by wstać wcześnie rano i przygotuje narysowany zegar, by wytłumaczyć mu działanie wskazówek. Początkowo praca pójdzie opornie, ale Marysia znajdzie dobry sposób na naukę i zacznie tłumaczyć wnukowi godziny na przykładach rozpoczynania się meczy piłki nożnej. 

O dziwo, Misiek dość szybko zrozumie działanie zegara i nauczy się liczyć czas. Kiedy pójdzie na sprawdzian w szkole, dyrektor sprawdzi jego pracę i okaże się, że poszło mu całkiem nieźle. Marysia postanowi wręczyć mężczyźnie drobny upominek w postaci domowo robionych gołąbków. Na szczęście kryzys Miśka w szkole zostanie zażegnany.