M jak miłość, odcinek 1734: Marcin zaginie nad rzeką w Grabinie! Iza dowie się od Anety, że nigdzie nie mogą go znaleźć - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1734 - wtorek, 23.05.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Do zniknięcia Marcina w 1734 odcinku "M jak miłość" doprowadzi bezmyślność Izy, która przed domem w Gródku będzie się obściskiwała z Radkiem! Nie zważając na to, że dzieci, Szymek (Staś Szczypiński) i Maja (Laura Jankowska), są w środku i mogą ją w każdej chwili zobaczyć. Tęsknota za Radkiem, który nie przyjmie do wiadomości ich rozstania, popchnie ją znów w ramiona sprytnego manipulanta. Pechowo dla Marcina przyłapie żonę z Radkiem w intymnej sytuacji i kompletnie się załamie. Zdradzony, upokorzony Chodakowski nie będzie w stanie już dłużej udawać, że jakoś się trzyma, że dogada się z Izą.

Po kolejnym ciosie od Izy w 1734 odcinku "M jak miłość" Marcin pojedzie do siedliska w Grabinie, gdzie weekend będą spędzali Kasia z Jakubem oraz Aneta z Olkiem. Bliscy Chodakowskiego nie zauważa co się z nim dzieje, a on sam nie powie o tym co widział przed służbowym domem Izy. Z okazji spotkania Kasia i Kuba urządzą małą imprezę, a narzeczona Karskiego bezmyślnie wspomni, że siedlisko to idealne miejsce na ich wesele. To wystarczy, by dobić Marcina, którego wesele z Izą odbyło się także w siedlisku.

Przy nadarzającej się okazji Marcin w 1734 odcinku "M jak miłość" złapie butelkę whiskey i pójdzie nad rzekę, gdzie upije się z rozpaczy i samotności. Nagle zobaczy na telefonie połączenie od Izy. Nie zdoła nawet zamienić z nią choćby słowa. Rzuci telefon w śnieg i zniknie bez śladu. Podczas spaceru po ogrodzie Kasia i Jakub w 1734 odcinku "M jak miłość" znajdą pustą butelkę i telefon Marcina. Od razu zaczną podejrzewać,że z Chodakowskim stało się coś złego.

Zaalarmowani Aneta i Olek w 1734 odcinku "M jak miłość" ruszą na poszukiwania. Bratowa Marcina zadzwoni do Izy, żeby ustalić czy ma o nim jakieś wieści. - Słuchaj, czy Marcin się może z tobą kontaktował?- Właśnie nie, nie mogłam się do niego dodzwonić. A co?

Telefon Anety w 1734 odcinku "M jak miłość" wywoła panikę Izy. - Wiesz co, bo jesteśmy tutaj całą grupą w siedlisku. Marcin zostawił swój samochód, a sam zniknął. Znaczy nie możemy go znaleźć. A Kuba znalazł jego telefon nad rzeką...

- Boże, jak to?

- Dobra, muszę kończyć! Szukamy go dalej! - zakończy Aneta, a Iza w 1734 odcinku "M jak miłość" zacznie drżeć ze strachu, że to wszystko jej wina. - Boże, Marcin... Coś ty zrobił!

Na szczęście dość szybko bliscy Marcina w 1734 odcinku "M jak miłość" odnajdą pijanego w trupa Chodakowskiego pod drzewem w ogrodzie. Olek i Jakub zaprowadzą go do siedliska, gdzie zjawi się także przerażona Iza. Kiedy zobaczy męża w tym stanie, będzie chciała zostać, by się nim zaopiekować, lecz Aneta na to nie pozwoli. Po kilku godzinach Marcin otrzeźwieje i wyzna Olkowi jak bardzo cierpi przez Izę. - Gdybyś ty widział jak ona na niego patrzyła... To już wszystko się skończyło brat, to już koniec jest...