M jak miłość, odcinek 1660: Argasiński po zawale ostatecznie załatwi Łukasza? Wystarczy jeden telefon od bandyty Hermana - ZDJĘCIA, WIDEO

"M jak miłość" odcinek 1660 - poniedziałek, 16.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Argasiński w 1660 odcinku "M jak miłość" okaże się niezniszczalny! Po przeżytym zawale serca bezwzględny mąż Patrycji błyskawicznie dojdzie do siebie. Zaraz po wyjściu ze szpitala Jerzy odwiedzi żonę w leśniczówce w Grabinie. Wyczeka na odpowiedni moment, by nie było w domu Łukasza. Wizyta Argasińskiego wzbudzi strach Patrycji, ale jednak wpuści go do środka, kiedy mąż zapewni ją, że nie ma złych zamiarów, że to może być ich ostatnie spotkanie.

Tego dnia w 1660 odcinku "M jak miłość" ordynator dowie się w szpitalu w Gródku, że przeżył, bo przed śmiercią uratował go Łukasz Wojciechowski. Będzie więc zawdzięczał życie kochankowi żony, którego chciał zabić z zimną krwią! Co Jerzy zrobi z tą wiedzą? Odwiedzi Patrycję właśnie po to, żeby ostatecznie wyrównać rachunki z Łukaszem. - Opiekuj się Patrycją. Zrób wszystko, żeby była szczęśliwa. Ja nie potrafiłem... - powie rywalowi na pożegnanie.

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1658: Argasiński umrze przez Patrycję? Oskarży męża potwora, że truł ją w ciąży i będzie go miała na sumieniu - ZDJĘCIA

Patrycja i Łukasz w 1660 odcinku "M jak miłość" będą przekonani, że skoro Argasiński przeprosi za wszystko, co im zrobi, to tym samym odpuści, da im spokój, pozwoli im żyć razem, a rozwód to tylko kwestia czasu. Nic bardziej mylnego! Karol Strasburger w "Kulisach serialu M jak miłość" zapowiedział, że to jeszcze nie koniec rozgrywki Argasińskiego. - Dużo jest przed nami rzeczy, które mogą zaskoczyć wszystkich...

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1658: Franka będzie matką córki Pawła! Zapłakana Basia dopiero teraz wyzna całą prawdę o wyrodnej Ali - WIDEO, ZDJĘCIA

W 1660 odcinku "M jak miłość" do Argasińskiego zadzwoni prawnik Hermana, by upewnić się, że profesor pozostanie lojalny wobec aresztowanego bandytyi nie obciąży go swoimi zeznaniami. Przy okazji zapyta o sprawę Łukasza, którego ludzie Hermana mieli zabić na zlecenie Argasińskiego. - Chcę się tylko upewnić, że dotrzyma pan wcześniejszych ustaleń... Mój klient liczy na pańską lojalność i pyta, czy mamy ostatecznie zamknąć sprawę młodego... Profesorze, jest tam pan? Chce pan odzyskać żonę, czy nie? Czy mamy ostatecznie zamknąć sprawę Łukasza Wojciechowskiego - zapyta prawnik bez mówienia wprost o zleceniu morderstwa.

- Proszę przekazać panu Hermanowi, że wszystkie sprawy z nim związane uważam za zamknięte. Żegnam - odpowie Argasiński, który w 1660 odcinku "M jak miłość" nie przestanie wpatrywać się w zdjęcie żony, a przed oczami będzie widział Patrycję w skąpej bieliźnie, oddaną tylko jemu. Fantazje Argasińskiego o żonie to jasny sygnał, że wcale o niej nie zapomni i nie pozwoli Łukaszowi, żeby był z jego kobietą.