M jak miłość, odcinek 1659: Budzyński zacznie grozić Ani! Przekona Martę, że tylko tak mogą załatwić zepsutą córkę

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość, odcinek 1659: Budzyński zacznie grozić Ani! Przekona Martę, że tylko tak mogą załatwić zepsutą córkę

M jak miłość, odcinek 1659: Budzyński zacznie grozić Ani! Przekona Martę, że tylko tak mogą załatwić zepsutą córkę

2022-04-26 14:59

W 1659 odcinku „M jak miłość” z Anią (Gabriela Świerczyńska) będzie już coraz gorzej, a Budzyński (Krystian Wieczorek) straci już resztki cierpliwości. Wojciechowska nie będzie już tylko okłamywać własnych rodziców, ale pójdzie o krok dalej i zacznie kraść, a na dodatek spróbuje zniszczyć związek Basi (Gabriela Raczyńska) i Jaśka (Stanisław Dusza)! W 1659 odcinku „M jak miłość” Ania posunie się już za daleko i nawet dla Andrzeja to będzie za wiele. Budzyński postanowi zmienić taktykę wobec zepsutej przyszywanej córki i zacznie jej grozić, a we wszystko wciągnie Martę (Dominika Ostałowska)! Andrzej uzna, że jeżeli z Anią nie można po dobroci, to czas pokazać, do czego tak naprawdę są zdolni!

"M jak miłość" odcinek 1659 - wtorek, 10.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1659 odcinku „M jak miłość” Ania zmieni się nie do poznania pod wpływem starszej koleżanki Zuzy (Amelia Zawadzka) i wcale nie będzie tutaj chodziło wyłącznie o Adama Wareckiego (Wojciech Świeściak)! Polonista zniknie, ale zachowanie Wojciechowskiej wcale nie ulegnie poprawie, a wręcz przeciwnie – będzie tylko gorzej. Ania już nie tylko będzie okłamywała własnych rodziców i robiła im na przekór, tylko posunie się dalej! Na początku spróbuje zniszczyć związek Basi i Jaśka, gdyż zacznie zazdrościć Zduńskiej własnego mieszkania i szczęścia u boku ukochanego chłopaka. Wojciechowska podjedzie Jaśka i wrzuci z nim dość wymowne zdjęcia do sieci, a następnie wmówi Basi, że mają romans, a na znak tego pokaże jej prezent, jaki otrzymała od jej chłopaka! Ręcznie robione rękawiczki, które Basia podarowała mu na Mikołajki! Jednak to nie będzie wszystko, gdyż w 1659 odcinku „M jak miłość” Ania na tym nie poprzestanie!

Patrz też: M jak miłość, odcinek 1656: Kamil powie Anicie o zdradzie Andrzeja i każe milczeć! Będzie gotowy na wszystko, aby ratować Magdę – ZDJĘCIA

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ zepsutą Anię w "M jak miłość" >>>

W 1659 odcinku „M jak miłość” jak podaje swiatseriali.interia.pl Ania nie tylko zacznie pić i palić papierosy, ale również kraść! Wojciechowska zostanie złapana na kradzieży w butiku na gorącym uczynku, a i tak zacznie się wszystkiego wypierać! Zdenerwowany właściciel wezwie policję, ale Andrzejowi uda się wybłagać go, aby zrezygnował ze zgłoszenia sprawy. Jednak to wcale nie załatwi sprawy i Budzyński da przybranej córce jasno do zrozumienia, że tym razem przesadziła!

- To, co dziś zrobiłaś, to już zbyt ciężki kaliber, nawet jak dla mnie! – zdenerwuje się Andrzej.

W 1659 odcinku „M jak miłość” o kradzieży Ani dowie się również Marta, która od razu zadzwoni po pomoc do terapeutki córki! Jednak i tutaj będzie czekało na nią spore zaskoczenie, gdyż okaże się, że Wojciechowska wcale już na nią nie uczęszcza i to rzekomo z woli własnych rodziców!

- Nigdy wcześniej tak się nie zachowywała! Kłamie w żywe oczy, mówiła, że chodzi na terapię, brała ode mnie pieniądze... Zresztą to nie wszystko... Chciałam ci tego zaoszczędzić, ale w tej sytuacji powinieneś wiedzieć. Ania próbowała odbić chłopaka Basi. Wiem o tym od Franki... Nie poznaję jej... Nie poznaję własnej córki… - przyzna załamana Marta.

Zobacz także: M jak miłość wylatuje z TVP! Tylko jeden odcinek w tygodniu w majówkę

Wtedy w 1659 odcinku „M jak miłość” Budzyński uzna, że miarka się przebrała i nie ma już miejsca na żadne uprzejmości. Andrzej przekona Martę, że natychmiast muszą zmienić taktykę wobec Ani i zdecydowanie ją zaostrzyć, gdyż po dobroci nic tutaj nie ugrają, a może być jeszcze tylko gorzej!

 - Zrobimy tak, skoro kolejne rozmowy z Anią nie przynoszą żadnych rezultatów, a sytuacja jeszcze się pogarsza, musimy zmienić taktykę. Oboje – powie stanowczo Andrzej.

Jeszcze w 1659 odcinku „M jak miłość” Andrzej i Marta wezwą Anię na poważną rozmowę i wprost zaczną jej grozić! Budzyński i Wojciechowska uświadomią córkę, że za kradzież może nawet trafić do poprawczaka, a oni nie mają żadnych argumentów, aby jej bronić. Co więcej, zagrożą jej, że jeżeli jej zachowanie się nie zmieni, to sami dostarczą sądowi takich dowodów, że już się z tego nie pozbiera!  

- W tej chwili rozmawiam z tobą jak prawnik, a nie jak ojciec. Jako ojciec wyczerpałem już wszystkie możliwe argumenty. A więc do rzeczy. Jeśli nie będziesz chodziła na terapię albo wykręcisz jeszcze jeden taki numer, to właściciel sklepu zgłosi sprawę kradzieży i zostanie ci postawiony formalny zarzut, a wtedy możesz nawet wylądować w poprawczaku – zacznie Andrzej.

- Ze względu na wiek oraz wartość skradzionych rzeczy twoja sprawa trafi do sądu spraw rodzinnych i nieletnich z artykułu 278 Kodeksu Karnego. A ponieważ właściciel ma zabezpieczone video ze sklepu... – wtrąci Marta.

- To, jeśli nie dostosujesz się do naszych warunków, zrobimy wszystko, żeby ta sprawa nie uszła ci na sucho. Czy to jest dla ciebie jasne? - dokończy Budzyński, na co Ania wybuchnie gniewem i ucieknie z domu! Czy Wojciechowska w końcu się opamięta? Tego dowiemy się już niebawem!

Spójrz również: M jak miłość, odcinek 1656: Kryzys u Anety i Olka po narodzinach syna. Nie będzie mógł już patrzeć na żonę! – ZDJĘCIA

M jak miłość. Andrzej zdradził Magdę z Julią, ale na tym nie koniec! Jak i kiedy Magda pozna prawdę o zdradzie?
Najnowsze