"M jak miłość" odcinek 1629 - poniedziałek, 17.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Życie Jaszewskiego w 1629 odcinku "M jak miłość" będzie w rękach Dawida, który u boku pijanego ojca spędzi całą noc w motelu w Gródku! Wszystko po to, żeby zapobiec próbie samobójczej Jaszewskiego! Z listu pożegnalnego, jaki Mariusz zostawił synowi, będzie wynikało, że jest gotów zabić się, żeby tylko zagłuszyć wyrzuty sumienia po spowodowaniu śmiertelnego wypadku Marzenki i Andrzejka. Nie zdobędzie się na odwagę, żeby przyznać się do winy.
Ale Dawid w 1629 odcinku "M jak miłość" znajdzie sposób, żeby przemówić ojcu do rozsądku. Poczeka aż Jaszewski wytrzeźwieje i odbędzie z nim poważną rozmowę. - Przeczytałem twój list… Boże, tato, co ty zrobiłeś…?
Nastolatek w 1629 odcinku "M jak miłość" wykaże się dużą wrażliwością, ale i zrozumieniem dla ojca. W końcu sam kiedyś popełnił wiele błędów. Przez Dawida chciała się zabić jego była dziewczyna... Był potworem, kiedy fascynował się ludzkim cierpieniem, wykorzystywał naiwność Basi Rogowskiej (Karina Woźniak) do własnych celów.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1629: Basia wyjawi rodzicom, że Jaszewski zabił Andrzejka i Marzenkę. Tak Bartek pozna prawdę o wypadku brata - ZDJĘCIA
- Tato, jeśli naprawdę mnie kochasz i traktujesz mnie jak syna, to… musisz to dla mnie zrobić. Musisz się zgłosić na policję... Pamiętasz, co do dziecka wbijałeś mi do głowy? Że w życiu trzeba ponosić odpowiedzialność. Za wszystko, za każdą swoją decyzję. I co? Teraz chcesz stchórzyć? Uciec? Wywinąć się? Załatwić sprawę garścią tabletek? - zapyta ojca Dawid, a jego słowa w 1629 odcinku "M jak miłość" poruszą Jaszewskiego aż do łez. Zacznie płakać przy synu i jeszcze bardziej żałować tego, co zrobił. Nadal będzie się panicznie bał, co go czeka. Strach przed więzieniem będzie silniejszy niż lęk przed śmiercią.
- Czego ty ode mnie chcesz? I po co w ogóle się w to wtrącasz? Po co? Nie mogę, nie chcę żyć… Jak ja spojrzę w oczy rodzinie tych ludzi? Co im powiem? Co kiedyś powiem ich córce?!
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1631: Babcia zmarłej Marzenki zjawi się u Mostowiaków! Będzie walczyć o osieroconą Kalinkę? - ZDJĘCIA
Ostatecznie w 1629 odcinku "M jak miłość" Dawid niemal zmusi Jaszewskiego, żeby pojechali razem na komisariat w Lipnicy. Nie zdążą jednak wyjść z motelu, bo zjawi się tak oszalały z wściekłości Bartek (Arkadiusz Smoleński), który od Basi dowie się kto zabił jego brata i bratową. Wpadnie w taką furię, że rzuci się na Jaszewskiego z pięściami, zacznie go dusić na oczach Dawida! Gotów zabić mordercę Andrzejka i Marzenki, który w tak okrutny sposób odebrał mu rodzinę.