"M jak miłość" odcinek 1592 - wtorek, 24.05.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1592 odcinku "M jak miłość" Barbara nie przeżyje koszmaru, w którym znalazł się Mateusz. Młody Mostowiak nie zasłużył sobie na takie potraktowanie przez Lilkę. On będzie cierpiał, a żona wróci z Australii z kochankiem, odmieniona i uśmiechnięta. Co prawda, spotka się z ostrą krytyką Banachwej (Dorota Chotecka-Pazura), ale to nie mieni jej decyzji. Będzie chciała rozwodu z Mateuszem.
Barbra w "M jak miłość" nie spodziewała się, że między młodymi jest aż tak źle. Wyjeżdżali jako zgrana para, a wracają osobno.
- No nie mogę sobie miejsca znaleźć. Ciągle myślę o Mateuszu... - powie do Marysi (Małgorzata Pieńkowska) zmartwiona Mostowiakowa.
- Mamo, no przecież o tym rozmawiałyśmy. Lilka i Mateusz na pewno sobie poradzą, to nic poważnego. Dużo przeszli, dużo ich łączy - podsumuje Rogowska.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1593: Argasiński wynajmie Marcina, żeby dopaść Łukasza! Uzna dziecko kochanka Patrycji za swoje
Barbara w 1592 odcinku "M jak miłość" nie poradzi sobie z wiadomością o rozpadającym się małżeństwie wnuków.
- Mimo wszystko czuję jakiś niepokój - powie Barbara do próbującej pocieszać ją Marysi.
Mostowiakowa w "M jak miłość" musi się przyszykować na jeszcze większą dawkę stresu, bo młoda Basia (Karina Woźniak) oszuka rodzinę i zniknie! Artur (Robert Moskwa) i Marysia popędzą jej szukać.
Kiedy Mateusz wreszcie porozmawia z babcią, jej przypuszczenia tylko się pokryją z rzeczywistością. Wnuk będzie załamany!
Przed tym jak w 1592 odcinku "M jak miłość" Mostowiak pojawi się w rodzinnym domu, Barbara zacznie podejrzewać najgorsze... Wnuk zniknie, a każdy przecież wie, że nie myśli logicznie. Okaże się, że Mateusz pójdzie nad rzekę, a tam złapią go głupie myśli. Będzie próbował się zabić? To Banachowa przyjdzie do Mostowiakowej i wyjawi jej prawdę o Lilce.
- Przyszłam zapytać o Mateusza, jak on się czuje? Bardzo się o niego martwię... Nigdy nie wybaczy Lilce tego, co zrobiła...
- Ale o Mateusza? Nie rozumiem... Co Lilka takiego zrobiła?
Wtedy właśnie Barbra pozna dogłębnie problemy wnuka, a po jego powrocie do domu, będzie starała się go pocieszyć.
- Mateuszku, ja wiem, że ci jest ciężko, ale nie możesz się poddawać. Może Lilka się jeszcze jakoś opamięta, przecież się kochacie... - powie babcia, ale to niewiele pomoże.