"M jak miłość" odcinek 1479 - wtorek, 17.12.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1479 odcinku "M jak miłość" Olek podejmie się operacji żony Olewicza (Tomasz Dedek), szantażysty, który od tygodni grozi mu, że ujawni policji nagranie jak zakopuje zwłoki Artura. Ciężko ranna w wypadku pani Ela (Ewa Domańska) bez operacji do końca życia pozostałaby kaleką. Ryzykowny zabieg, który przeprowadzi właśnie młody Chodakowski skończy się sukcesem. Będzie duża szansa, że żona Olewicza wyzdrowieje i znów zacznie chodzić.
Ale to wcale nie zmniejszy wyrzutów sumienia Olka, który zadręcza się myślą, że zabił człowieka, że nie może teraz zamienić "życia za życie". W 1479 odcinku "M jak miłość" postanowi zgłosić sprawę zabójstwa Artura na policji. - Operacja nic nie zmienia... Podjąłem decyzję... - uprzedzi Anetę, ale Kryńska nie będzie chciała nawet o tym słyszeć. - Nie pozwolę, żebyś sobie spieprzył życie! Żebyś nam spieprzył życie...
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1479: Iza ucieknie od Marcina kiedy pozna prawdę o śmierci Artura
Zdesperowana kochanka Olka w 1479 odcinku "M jak miłość" poszuka ratunku u Marcina. Doniesie mu, że Olek jest gotów na największe szaleństwo w swoim życiu. Nie zważając na to, że w mieszkaniu Marcina, a dokładniej w sypialni będzie śpiąca Iza (Adriana Kalska) podniesionym głosem zacznie zdawać mu relację z tego co planuje jego młodszy brat.
- Marcin, ja po prostu nie potrafię sobie z tym twoim bratem poradzić! Czy ty uwierzysz, że ten osioł, mimo że ta cholerna operacja się udała i wszystko się może rozejść po kościach, on chce i tak iść na policję i do wszystkiego się przyznać. Nie wiem co mam robić! Może chociaż ty przemówisz mu do rozumu?! Jeszcze, żeby on powiedział, że to była obrona konieczna, ale nie, on pójdzie i powie, że zranił Artura, że pozwolił mu się wykrwawić! Przecież to będzie dla niego koniec! - powie wzburzona Aneta, a wszystko usłyszy Iza (CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ >>>)
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1483: Paweł pocałuje Kingę! Piotrek nie dowie się o zdradzie żony
W 1479 odcinku "M jak miłość" Aneta weźmie sprawy w swoje ręce. Nie pozwoli na to, by Olek trafił do więzienia. Jak daleko się posunie? Postanowi wreszcie powiedzieć kochankowi, co naprawdę czuje. Licząc na to, że Chodakowski wreszcie się opamięta. - Nie chcę żyć w ciągłym strachu Olek... O ciebie, o to, że coś idiotycznego ci przyjdzie do głowy, że pójdziesz na policję. Ja chcę, żebyśmy byli normalną rodziną, mieli dzieci... Nie przekreślaj tego wszystkiego...
Co zrobi Olek? Czy w kolejnych odcinkach "M jak miłość" dla Anety dalej zachowa milczenie i nie przyzna się, że to on zabił Artura? Tak byłoby najlepiej dla wszystkich!
