"M jak miłość" odcinek 1479 - wtorek, 17.12.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1479 odcinku "M jak miłość" przypadek sprawi, że Iza pozna prawdę o wydarzeniach w domku nad jeziorem, bójce Olka z Arturem, która miała tak dramatyczny finał. To Aneta (Ilona Janyst) niechcący za głośno powie o kilka słów za dużo i wygada się przed Izą, nieświadoma tego, że ukochana Marcina ją słyszy! Dla Izy to będzie prawdziwy wstrząs. Przez wiele tygodni żyła w strachu przed psycholem, a teraz okaże się, że niepotrzebnie, bo Skalskiego zabił jej szwagier.
A najgorsze w 1479 odcinku "M jak miłość" będzie to, że Iza odkryje, że Marcin cały czas ją okłamywał. - Powinieneś mi powiedzieć! - powie ukochanemu z wyrzutem w głosie. - Nie mogłem. Obiecałem Olkowi - Chodowski szczerze wyjawi narzeczonej motywy swojego działania. Iza nie uwierzy własnym uszom!
- Obiecałeś Olkowi?! - zapyta go ze łzami w oczach. Zupełnie jakby chciała mu zarzucić, że w tak ważnej chwili wybrał lojalność wobec brata, a nie jej spokój i zdrowie psychiczne. - Zresztą nie wiedziałem, jak zareagujesz...Bałem się, że cie to przerośnie! - wyjaśni Marcin.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1479: Iza ucieknie od Marcina kiedy pozna prawdę o śmierci Artura
Chwilę później załamana Iza wybiegnie z mieszkania, żeby wszystko przemyśleć. W 1479 odcinku "M jak miłość" odwiedzi Olka, by jeszcze raz stanąć twarzą w twarz ze swoim wybawcą. Bo przecież gdyby nie on, Artur zabiłby ją i dzieci. - Wiesz? - zapyta Olek widząc roztrzęsioną, zapłakaną bratową. - Dziękuję, nigdy ci tego nie zapomnę... - szepnie Iza wtulając się w szwagra.
Świadkiem ich wzruszającej rozmowy będzie Aneta, która sprawiła, że rodzina Chodakowskich wreszcie będzie miała szansę rozpocząć wszystko od nowa.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1483: Chora Marta nie dożyje ślubu Magdy i Andrzeja? Zabraknie jej na ślubie byłego męża