"M jak miłość" odcinek 1477 - wtorek, 10.12.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1477 odcinku "M jak miłość" zrozpaczona Ania, której mama nie chce widzieć przy swoim szpitalnym łóżku, zniknie! Pierwszy dowie się o tym Andrzej, do którego zadzwoni nauczycielka rysunku, z informacją, że dziewczynka nie dotarła na zajęcia.
I tak w 1477 odcinku "M jak miłość" Andrzej rozpocznie poszukania Ani, a umierająca Marta będzie zastanawiać się w szpitalu, jak pomóc swoim dzieciom... Będzie mocno załamana po przeczytaniu sms-a od córki: - Mamo, dlaczego nie mogę cię odwiedzić??
Będziemy świadkami w 1477 odcinku "M jak miłość", jak Ania zamiast na lekcję rysunku uda się do bistro, aby wyżalić się Damianowi (Oliwer Proctor).
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1479: Olek zoperuje żonę Olewicza. Skaże Elę na kalectwo do końca życia? - WIDEO
- Mama nie chce, żeby ją odwiedziła, a tata ją popiera. Nie wiem, boją się, że wpadnę w histerię? Żal mam do mamy, że ona mnie tak odpycha.
I znów w 1477 odcinku "M jak m miłość" Magda uratuje sytuację! Kiedy razem z Andrzejem znajdą Anię w bistro tata zacznie Ani tłumaczyć: - Mama jest obolała i zmęczona i nie chce żebyś widziała ją w takim stanie...
- A dlaczego mnie nikt nie spyta czego ja chcę?! - odparuje Andrzejowi Ania.
I w tym momencie 1477 odcinka "M jak m miłość" słowa i propozycja Magdy uspokoją córkę Marty i uratują sytuację:
- Aniu to jest normalne, że martwisz się o mamę, tak jak naturalne jest to, że Andrzej i mama martwią się o ciebie. To prawda, popełnili błąd, rodzice czasem dają ciała. Ale przecież wystarczy zadzwonić do Marty. Zadzwonić za Ciebie?
Czy Ania zobaczy się z mamą i czy Marta przestanie wstydzić się choroby przed własną córką zobaczymy w finale 1477 odcinka "M jak m miłość".
Czytaj także: M jak miłość, odcinek 1479: Śmierć dziecka Leszka wstrząśnie Joasią. To będzie jej wina, że Nina poroni?