M jak miłość, odcinek 1418: Joasia na randce z Michałem. Przyłapie hazardzistę na kłamstwie

"M jak miłość" odcinek 1418 - wtorek, 5.02.2019, o godz. 20.55 w TVP2

W 1418 odcinku „M jak miłość” Michał wcieli w życie swój plan zdobycia Joasi. Bez wahania zaprosi ją do kina, ale tuż przed wyjazdem wszystko legnie w gruzach. Joasia zrozumie, że ma do czynienia z oszustem!

Gdy na Wietrzną podjedzie taksówka. Tajemniczy mężczyzna będzie próbował zatrzymać Ostrowskiego i zawoła, żeby oddał mu pieniądze. Zdenerwowany Michał odejdzie ze znajomym na bok, by Asia nie słyszała ich rozmowy. Chodakowska będzie jednak czujna i zrozumie dokładnie, o co chodzi.

-Muszę odzyskać te pieniądze. To nie są moje pieniądze. Ja muszę się odegrać.
-Dobra posłuchaj, zagramy partię, albo dwie jak będziesz chciał. Będziesz miał szansę odegrania się – powie Michał i wróci do taksówki.

Joasia jednak nie wsiądzie do samochodu i urządzi sąsiadowi awanturę na ulicy. -No i co mu powiedziałeś? Że dasz mu się odegrać?
-Nie, powiedziałem mu, żeby poszedł do domu i się przespał. Stary kolega, coś mu się pomieszało – skłamie Michał w nadziei, że kolejny raz nabierze Joasię.
-Aha, a to te pieniądze, które pożyczyłeś Kai? – Chodakowska szybko połączy kropki i zda sobie sprawę, że Ostrowski wysłał dziewczynę za granicę z nielegalnie zdobytą gotówką - Wiesz co, pół biedy, że okłamujesz mnie. Ty oszukujesz samego siebie. Masz problem Michał i nie potrafisz się do tego przyznać – zdenerwuje się Chodakowska i pójdzie w stronę domu.
-Joasia poczekaj, porozmawiajmy. Przecież mieliśmy razem wyjść.
-Straciłam ochotę na kino w twoim towarzystwie. I co mi teraz powiesz? Że nie jesteś hazardzistą? – zapyta kpiąco Asia.

-Nie. Bardzo cię przepraszam, że cię okłamałem. Mam problem. Ale nie miałem do tej pory motywacji, żeby z nim walczyć, bo nie miałem dla kogo zmienić się – Ostrowski będzie próbował wziąć ją na litość, ale to nie zadziała.
-Michał nie gniewaj się, ale na mnie nie licz. Nie w tym sensie. Zrób to dla siebie – powie Joasia i wróci do domu rezygnując z umówionej randki.

Trzeba przyznać, że Michał dał ciała… Do tej pory udawało mu się ukryć przed sąsiadką wstydliwy nałóg. Ostrowski w szponach hazardu nie jest dobrym kandydatem na życiowego towarzysza i Joasia dobrze o tym wie. Ich relacja z pewnością ucierpi po tym incydencie, a Michałowi trudno będzie odzyskać zaufanie ślicznej blondynki.