"M jak miłość" odcinek 1359, we wtorek 13.03.2018 o godzinie 20.50 w TVP2
W 1359 odcinku serialu "M jak miłość" Barbara będzie zajmowała się dziećmi Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotrka (Marcin Mroczek). Marysia, również przebywająca na Deszczowej, zostanie ofiarą rozstrojenia emocjonalnego seniorki!
- Mamo, słuchaj, idę do sklepu po zakupy, a tobie pokroiłam ciasto. Możesz sobie poczytać książkę, pooglądać telewizję...
- Dziękuję ci bardzo, wiem co mam robić - Barbara ostro przerwie córce w 1359 odcinku serialu "M jak miłość".
- W ogóle powiedz mi... O co wam wszystkim chodzi?
- Nie rozumiem - odpowie zdezorientowana Maria.
- Skaczecie nade mną, jakbym... Nie wiem. Ja się leczę, biorę lekarstwa i nie trzeba mi na siłę wynajdować zajęć! - wybuchnie Basia w 1359 odcinku serialu "M jak miłość".
- Mamo - Marysia spoważnieje - Misiek naprawdę ma infekcję za infekcją. Musi raz na jakiś czas odpocząć od przedszkola, a ja nie mogę im pomóc, sama mam problemy.
- Tak i dlatego rodzina zdecydowała, żeby mnie przeflancować na Deszczową! Raz, że się to przydam, a dwa, że jak będę miała zajęcia, to z głową będzie lepiej, tak?!
Maria nie odpowie na zarzuty matki w 1359 odcinku "M jak miłość". Bez słowa zacznie zbierać się do wyjścia, kiedy seniorka postanowi się zreflektować:
- Przepraszam cię. Przepraszam... Ja nie jestem w najlepszej formie.
- Ja też - odpowie chłodno córka.
Sprawdź: M jak miłość, odcinek 1358: Marcin będzie walczyć o córkę
Czytaj: Jola Kaczmarek wróci do "M jak miłość"! Odbije Magdzie Budzyńskiego?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!