"M jak miłość" odcinek 1290 we wtorek, 28.03.2017 o godz. 20.40 w TVP2
Dzień Joasi w 1290 odcinku serialu "M jak miłość" nie zacznie się najlepiej - Ula (Iga Krefft) rozchoruje się jeszcze przed południem, zacznie padać deszcz i pośród złych wróżb Kisielowej (Małgorzata Różniatowska) widzowie zobaczą również Andrzejka (Tomasz Oświeciński), który psuje tort weselny. Na dodatek w 1290 odcinku serialu "M jak miłość" Asia będzie musiała pożyczyć buty od Agnieszki (Magdalena Walach), a następnie sama udekorować salę.
Zobacz: M jak miłość. Gosia nową dziewczyną Marcina!
Cóż, prawie sama. Na pomoc przybędzie detektyw Karski, który zostanie zaproszony na ślub i wesele w 1290 odcinku "M jak miłość" przez Marylę (Izabela Kapiasova). Jednak, kiedy tylko zobaczy blondynkę dekorującą salę, to ją zacznie podrywać - kompletnie nie zdając sobie sprawy z tego, że to właśnie ona staje tego dnia na ślubnym kobiercu.
-Ładna oprawa do takiej katastrofy.
-Słucham? - zdziwi się Joasia.
-Nienawidzę ślubów, ale nie mogłem odmówić koleżance z pracy.
-Ja też za ślubami nie przepadam, ale czasem trzeba zaliczyć taką imprezkę.
-Kolega sprzedał mi sprawdzony sposób, jak ciekawie przetrwać nudną ceremonię ślubną. Kumpel wyobraża sobie, co by zrobił w noc poślubną z panną młodą. A słyszałem, że przyszła żona Chodakowskiego to niezła laska, więc będę miał ułatwioną sprawę - powie Karski, ale jego nieudany podryw przerwie zażenowana Marzenka (Olga Szomańska) wyzywając Asię do kuchni.
Przeczytaj: M jak miłość. Romantyczny ślub Asi i Tomka w Grabinie - DUŻO ZDJĘĆ
Karski znany jest z tego, ze raczej nie trzyma języka za zębami i jest bezpośredni. Joasia nie powie mu, że to właśnie ona jest panną młodą, ale Karski szybko zrozumie, że mocno przesadził, gdy zobaczy uroczą blondynkę w sukni ślubnej.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!