"M jak miłość" odcinek 1262 - wtorek, 13.12.2016, o godz. 20.05 w TVP2
Franek w 1262 odcinku serialu "M jak miłość" już z samego rana zaskoczy Natalkę swoim zachowaniem wobec jej córeczki. "Chodź do tatusia", powie malutkiej Hani (Maja Marczak), a młoda Mostowiakówna aż otworzy szerzej oczy ze zdziwienia.
Zobacz: M jak miłość. Antek przepędzi Krzysztofa Szeflera
Oczywiście nie zapomni dopytać sie później ukochnaego w 1262 odcinku serialu "M jak miłość", co miał na myśli mówiąc Hani, że jest jest tatą. Okaże się, że chłopak chce adoptować małą!
- Powiedziałem, że jestem jej ojcem. Masz z tym jakiś problem? Uważam się za jej ojca. (...) Natalka, i tak chciałem z tobą o tym porozmawiać. No, ale skoro podsłuchujesz i wtrącasz się w moje konszachty z Hanią, to sprawa nabrała tempa. (...) Jestem naprawdę cholernym farciarzem. Nie dość, że mam ekstra dziewczynę, to jeszcze dostałem w pakiecie całkiem fajną rodzinkę!- Umówisz nas na poniedziałek z tym mecenasem?
- Wernerem - podpowie Frankowi Mostowiakówna.
- Nie wiadomo, co Darek i jego matka jeszcze wymyślą. A musimy znać wszystkie procedury. Żeby nic nas nie zaskoczyło. Żebym w końcu był ojcem Hani naprawdę.
Wzruszona w 1262 odcinku "M jak miłość do granic możliwości Natalka, czule pocałuje ukochanego w usta.
- A to za co? - spyta leśniczy.
- Za to, że jesteś.
Przeczytaj: M jak miłość. Magda i Andrzej trafią do łóżka?
Czy po takim oświadczeniu możemy liczyć na zaręczyny? Dobra wiadomość dla fanów tej uroczej pary, ponieważ raczej tak! Franek, aby zostać prawnie tatą Hani powinien być mężem Natalki. To ułatwi im wiele formalności, a w razie potrzeby biologiczny ojciec dziewczynki będzie miał ograniczone szanse na intrygi. Poza tym - Franek jest tak zakochany w Natalce, że prędzej czy później zobaczymy ich zaręczynym, a może nawet ślub, na ekranie!
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!