"M jak miłość" odcinek 1158 - poniedziałek, 21.09.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Agnieszka Olszewska bardzo źle znosi ciążę! I niestety trochę sama jest sobie winna, bo gdyby powiedziała Tomkowi prawdę na pewno łatwiej by jej było przetrwać ten trudny czas. A tak żyje w ciągłym stresie, że Tomek odkryje jej kłamstwo i dowie się, że jest ojcem jej dziecka. Dla przyszłej mamy, która ma już za sobą poronienie, nadmiar zmartwień może być wyjątkowo niebezpieczny.
Przeczytaj: M jak miłość. Joasia oświadcza się Tomkowi
W 1158 odcinku "M jak miłość" poranne mdłości niemal zupełnie pozbawiają Agnieszkę sił. Zmęczona i osłabiona pada na łóżko, ale niestety nie może zrobić sobie dnia wolnego w pracy. Dzwoni do lekarz i umawia się na wizytę, by ginekolog zapisał jej nowe leki.
Ciężarna Agnieszka wie, że w jej przypadku ryzyko poronienia może się pojawić w każdej chwili. Cztery lata temu, kiedy zaszła w ciążę z Andrzejem Budzyńskim (Krystian Wieczorek) przeżyła prawdziwy dramat. Dowiedziała się bowiem, że jej nienarodzony synek nie żyje, bo miał poważną wadę genetyczną.
Strach przed tym, że straci dziecko Tomka nie opuszcza Agnieszki. Jednak zamiast zadbać o siebie pakuje się w coraz większe kłopoty. Wymyśla intrygę, w którą wplątuje swojego byłego narzeczonego Roberta. Razem z niedoszłym mężem wmawia Tomkowi, że znów są razem i z radością oczekują narodzin dziecka.
Patrz: M jak miłość. Agnieszka i Robert znów razem. Były narzeczony Agnieszki ojcem jej dziecka
W 1158 odcinku "M jak miłość" ciężarna Agnieszka zjawia się w prokuratorze na spotkaniu z Tomkiem i Marylą (Izabela Kapiasova). Nagle dostaje silnych zawrotów głowy i prawie upada na schody. Chodakowski podbiega do Agnieszki i ratuje ją przed upadkiem. To kolejne niepokojące omdlenie sprawia, że Olszewska od razu zgłasza się do lekarza.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail