M jak miłość. Rafał udaje miłość do Marzenki. Anna wierzy w kłamstwa Rafała

2015-05-04 22:18

Do czego jest zdolny Rafał (Przemysław Bluszcz) z "M jak miłość", by Anna (Tamara Arciuch) była tylko jego? Zabójstwo Adama Wernera (Jacek Kopczyński) to dla Rafała Gołębiewskiego najmniejszy problem. W 1140 odcinku "M jak miłość" dozorca z siedliska Anny Gruszyńska posuwa się jeszcze dalej. Czuje, że właścicielka pensjonatu już mu nie ufa i lada moment go zwolni, więc wymyśla historyjkę o nieszczęśliwej miłości do Marzenki (Olga Szomańska). Jak długo Anna będzie wierzyć w kłamstwa dozorcy i czy Marzenka będzie kolejną ofiarą Rafała?

"M jak miłość" odcinek 1140 - poniedziałek, 4.05.2015, o godz. 20.40 w TVP2

Wybuch w domu Wernera to już drugi zamach na życie Adama, za którym stoi Rafał. Na razie jednak nikt nie domyśla się, że eksplozja, a wcześniej wypadek Wernera i Anny, to powiązane ze sobą wydarzenia, które łączy osoba sprawy - Rafała Gołębiewskiego...

Przeczytaj: M jak miłość. Rafał to psychopata i morderca, który uciekł z psychiatryka

W 1140 odcinku "M jak miłość" Adam znów przyjeżdża do Grabiny, by opowiedzieć ukochanej o tym, co się stało i o zniszczeniach jakie powstały po wybuchu gazu w jego domu. Werner nawet nie podejrzewa, że to Rafał chciał wysadzić go w powietrze.

Tymczasem dozorca z siedliska zdaje sobie sprawę, że jego dni w pensjonacie są policzone, bo Anna przestała mu ufać i chce go zwolnić. Próbuje na nowo zdobyć jej sympatię. Wymyśla kłamstwo o nieszczęśliwej miłości do Marzenki.

- Pani Aniu, mam do pani jedną sprawę… Przeprosić panią chciałem. Za to, co mówiłem o panu Adamie… Sorry, nie powinienem. Zwłaszcza, że ja do pana Adama nic nie mam, naprawdę! Wszystko przez to, że… ostatnio nie byłem sobą.

Rafł zerka na szefową i zawiesza głos. A po chwili wyznaje, że zakochał się w Marzence!
- Tak to wygląda, pani Aniu… Miłość nie wybiera. Tylko proszę, niech jej pani nic nie mówi, bo mnie wyśmieje!

Anna wierzy w każde słowo. - Kompletnie mnie pan tym zaskoczył…

Zobacz: M jak miłość. Śmierć w ostatnim odcinku M jak miłość sezonu? Rafał zabije Annę?

- A co w tym dziwnego? Marzenka jest ładna, miła… Wiem, że nie mam u niej żadnych szans. Miłość nie wybiera, ale pomarzyć można, tego mi nikt nie zabroni…. Chyba niepotrzebnie pani powiedziałem…

- Nie, dlaczego? - Anna posyła dozorcy ciepły uśmiech. - Dobrze pan zrobił i… dziękuję za zaufanie. Ale musi pan wziąć się w garść i obiecać, że to nie będzie miało wpływu na pańskie zachowanie! Nie będę tolerować złośliwych uwag, bójek, awantur… Rozumiemy się?

Rafał już wie, że dopiął swego, bo szefowa nie zwolni go wiedząc, że jest nieszczęśliwe zakochany... Jak długo Anna będzie wierzyć w jego kłamstwa? Czy Rafał kolejny raz zaatakuje Wernera, a może tym razem skrzywdzi Marzenkę?

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze