M jak miłość. Andrzej i Sonia na randce. Budzyński zdradzi Martę?

2015-04-17 21:00

Andrzej Budzyński (Krystian Wieczorek) z "M jak miłość" zdradzi Martę (Dominika Ostałowska)? Prawnik korzysta z nieobecności żony i zaprasza do domu przyjaciółkę. Sonia (Marta Król) po dłuższym pobycie za granica znów zjawia się w Warszawie i potrzebuje pomocy. Przyjaciółka Andrzeja może stracić prawo do wykonywania zawodu, bo została zamieszana w handel kradzionymi samochodami. Budzyński obiecuje zająć się sprawą i zaprasza Sonię do siebie. Jak skończy się ich wspólny wieczór? Czy Sonia i Andrzej z "M jak miłość" dadzą się ponieść namiętności, a Marta przyłapie męża na gorącym uczynku?

"M jak miłość" odcinek 1137 - wtorek, 21.04.2015, o godz. 20.40 w TVP2

Sonia wraca do "M jak miłość" i do Warszawy. Chwilę wcześniej Andrzej poznaje tragiczną diagnozę lekarza i dowiaduje się, że choruje na białaczkę.

Zobacz: M jak miłość. Powrót Soni do M jak miłość. Sonia błaga Andrzeja o pomoc

W 1137 odcinku ''M jak miłość'' Andrzej i Werner balują całą noc w barze, a pod wpływem alkoholu wysyłajką wiadomości do Soni i Anny (Tamara Arciuch). Przyjaciółka Budzyńskiego dostaje sms-a o takiej treści: ''Wiesz dlaczego nam nie wyszło? Chodzi o seks. To co nas łączy, to biologia...Nie trzeba kombinować, tylko się regularnie kochać.''

Kilka godzin później skacowany i śmiertelnie chory Budzyński prosi Sonię o spotkanie, bo zamierza jej wszystko wyjaśnić.

- Mój przyjaciel ma problem zdrowotny. Zrobił rutynowe badania i nagle wyszła poważna sprawa onkologiczna, dosyć zaawansowana. Wczoraj trochę, nawet bardo popiliśmy. Kolega korzystał z mojego laptopa i zaszła pomyłka - tłumaczy się Budzyński, który nie chce, żeby Sonia wiedziała o jego chorobie.

- Rozumiem, w porządku. W takiej sytuacji nie ma o czym mówić.

Przeczytaj: M jak miłość. Marta zagrozi Andrzejowi rozwodem. Nie uwierzy, że mąż nie zdradził jej z Sonią

Na spotkaniu Sonia wygląda na zmartwioną, a Andrzej od razu wyczuwa, że o coś chodzi. Okazuje się, że przyjaciółka Budzyńskiego może stracić prawo do wykonywania zawodu, bo jest zamieszana w handel kradzionymi samochodami zza granicy.

Kobieta nawet nie wiedziała, że tłumaczy dokumenty kradzionych wozów. -Wszytko mi się wali po kolei. Chodzi o pracę. Sytuacja jest tak poważna, że sama nie wiem, co mam robić - zamartwia się Sonia.

Wieczorem Andrzej myśli o kłopotach przyjaciółki i zamierza jej pomóc. Budzyński dzwoni do Soni i zaprasza ją do siebie. - Słuchaj sprawdziłem terminy i mogę jednak wziąć twoją sprawę.

- Naprawdę się tym zajmiesz? To świetnie, ale nie chciałabym ci robić kłopotów.
- To żaden kłopot. Tylko musimy się spotkać i porozmawiać.
- Super. To gdzie się umawiamy?
- Możemy u mnie się spotkać. Jestem sam... - zapewnia Andrzej.

Jak skończy się wspólny wieczór Soni i Andrzeja? Czy kiedy Marta wróci do domu zastanie męża w objęciach rywalki?

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze