M jak miłość. Kinga rodzi syna Mikołaja. To Marysia odbiera poród Kingi

"M jak miłość" odcinek 1062 - wtorek, 6.05.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Kinga i Piotrek Zduńscy zostają drugi raz rodzicami w dniu, w którym Marysia po dwóch latach nieobecności wraca do Polski. Teściowa spada Kindze jak anioł z nieba, bo ciężarna Zduńska wpada w panikę gdy w 1062 odcinku "M jak miłość" zaczyna odczuwać silne skurcze, a w pobliżu nie ma Piotrka.

Na domiar złego ulica Deszczowa zostaje odcięta od świata przez pęknięcie rury wodociągowej i roboty drogowe. Kinga nie ma co liczyć na przyjazd karetki. Własnie wtedy w domu Zduńskich pojawia się Maria.

Przeczytaj: M jak miłość. Kasia i Marcin wrócą do siebie. Marcin kocha Kasię i odzyska jej miłość

Marysia, jako wykwalifikowana pielęgniarka z wieloletnim doświadczeniem nie traci zimnej krwi i od razu rusza  z pomocą przerażonej synowej. Kiedy rozpoczyna się poród w domu na Deszczowej zjawia się też Piotrek, który jakiś cudem dociera na czas. Jak czytamy w dwutygodniku "Świat Seriali" Zduński wykazuje się niebywałą odwagą. Cały czas jest przy żonie i ani nie przez moment nie panikuje.

Podczas porodu Kingi z "M jak miłość" z wizytą do Zduńskich wpadają też rodzice przyszłej mamusi - Krysia (Hanna Mikuć), Zbyszek (Andrzej Precigs), Wojtek Marszałek (Emilian Kamiński), a nawet Paweł (Rafał Mroczek). Jak na ironię losu karetka nie może dojechać, ale rodzina zjawia się w komplecie. Dla Filarskiego nadmiar wrażeń ma jednak zgubne skutki. Zbyszek mdleje na schodach...

Patrz: M jak miłość. Małgosia w ciąży ma problemy psychiczne

Poród bardzo zbliża do siebie Kingę i Piotrka. Małżonkowie razem przeżywają najszczęśliwszą chwilę swojego życia gdy ich synek Mikołaj wreszcie pojawia się na świecie. Po przyjeździe karetki pogotowia jadą z dzieckiem do szpitala gdzie wciąż przeżywają domowy poród na Deszczowej.

O północy w Sylwestra Piotrek składa żonie noworoczne życzenia. Świeżo upieczeni rodzice nie mogliby sobie wymarzyć lepszego prezentu na Nowy Rok. W tym czasie Filarski i Marszałek odpalają przed szpitalem fajerwerki na część Kingi i wnuka.

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku