"M jak miłość" odcinek 1053 - wtorek, 1.04.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Ciężarna Małgosia z "M jak miłość" nie ma jeszcze rozwodu z Tomkiem, ale już zakłada rodzinę z Michałem Łagodą w Stanach Zjednoczonych. Zabrała Tomkowi ich syna Wojtusia, a ostatnio wyciągała też ręce po adoptowaną córkę Zosię, którą Chodakowski zaopiekował się po śmierci swojego przyjaciela policjanta, ojca Zosi.
Na razie Gosia kontaktuje się mężem tylko przez swojego kochanka, prawników, Barbarę (Teresa Lipowska) lub telefonicznie. Na powrót Małgosi do Polski widzowie muszą jeszcze trochę poczekać, bo Barbara Kurdej-Szatan pojawi się w "M jak miłość" dopiero w odcinkach przed wakacjami. Jej głos da się jednak usłyszeć z serialu kiedy dzwoni do rodziców i Tomka.
Przeczytaj: M jak miłość. Kasia i Marcin - pierwsza randka po rozstaniu
W 1053 odcinku "M jak miłość" romantyczne chwile Tomka i Agnieszki (Magdalena Walach) przerywa nagły telefon od Małgosi. Olszewska od razu traci dobry humor. Chociaż nie wątpi w szczerość uczuć Tomka, to boi się, że kiedy Gosia wróci, ona pójdzie w odstawkę, bo Chodakowski wybierze żonę... Agnieszka wychodzi, żeby Tomek mógł spokojnie porozmawiać z Małgosią.
Przeczytaj: M jak miłość. Napad na Marka Mostowiaka. To Ewa prowokuje bandytów z Grabiny
Tym razem rozmowa skłóconych małżonków przebiega w bardzo pokojowej atomsferze. Małgosia zmienia swoje nastawienie do Tomka. - Ja przemyślałam całą sprawę i chcę cię przeprosić. To się wydarzyło między nami nie powinno wpływać na twoje relacje z dziećmi - stwierdza Gosia.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!