"M jak miłość" odcinek 1041 - wtorek, 18.02.2014, o godz. 20.40 w TVP2
W 1041 odcinku ''M jak miłość'' Ala sprzedała mieszkanie. Zarobione pieniądze pozwolą na spłatę długów. Niestety tym samym mała Basia, Ala i Olga straciły dach nad głową. Zduński zaproponował Ali żeby przeprowadziła się z córką do niego. Jednak duma nie pozwala jej przyjąć tej propozycji. Dziewczyny zamieszkają na zapleczu sklepu...
Zobacz:M jak miłość. Tajemnica zaginięcia brata Marcina. Maurycy Popiel w M jak miłość. Kim jest Olek?
-Przyprowadźcie się do mnie. Wszystko jest przygotowane możecie się przenieść nawet jutro. - proponuje Paweł.
-Basia się wygadała, że przygotowałeś dla niej piękny pokój.
-Plotkara... Dla niej i dla ciebie.
-Paweł ja ci bardzo dziękuję za wszystko co robisz dla mnie i dla Basi, ale ja nie mogę przyjąć twojego zaproszenia... - Ala nie przyjmuje propozycji Zduńskiego.
-Paweł to nie jest pochopna decyzja. Ja cały czas o tym myślę. Nie mogę tego zrobić ze względu na Basię. Wiem, że Baśka byłaby najszczęśliwsza na świecie. Ale ty chcesz tylko nam pomóc. A dla niej oznaczałoby to jedno, że skoro mieszkamy razem to jesteśmy rodziną. To nie jest takie proste. - tłumaczy Ala.
Przeczytaj: M jak miłość. Koszmar u Mostowiaków w 54. rocznicę ślubu Barbary i Lucjana
Co teraz będzie z Alą i jej córką? Kobieta nie skorzystała z pomocy Pawła i została z córką bez dachu nad głową. Ala i Basia zamieszkają na zapleczu sklepu. Jednak nie potrwa to długo. Mała Basia wygada się Pawłowi, że w sklepie jest bardzo zimno...
Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!