M jak MIŁOŚĆ. AGNIESZKA i MARCIN lądują RAZEM w łóżku. SEKS po próbie samobójczej - ZDJĘCIA >>>
Samobójstwo Agnieszki nie doszło do skutku, bo w porę zjawił się u niej Tomek. Chociaż wydawało się, że Agnieszka jest zdecydowana, by zakończyć swoje życie, to jej tłumaczenia brzmią zupełnie tak, jakby chciała tylko znów zwrócić na siebie uwagę Tomka.
W M jak MIŁOŚĆ odcinek 984 Agnieszka w szpitalu dochodzi do siebie po próbie samobójczej. Jej łóżka ani na krok nie odstępuje Tomek, który chce wiedzieć dlaczego zdecydowała się na tak desperacki krok. Agnieszka nie zamierza jednak niczego mu wyjaśniać. Wszystko napisała przecież w liście pożegnalnym.
- Od tego mam psychologa - ucina szybko Agnieszka.
M jak MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>
Tomek obiecuje Agnieszce, że jak tylko załatwi wszystko swoje sprawy w Warszawie przyjedzie do Szczecina, by się nią zaopiekować. - Proszę cię, nie. Ty masz swoje życie. Gosię, dzieci... Nie chcę żebyć miał przeze mnie kłopoty - stwierdza Agnieszka.
Chodakowski bierze Agnieszkę za rękę i zapewnia - Nie zostawię cię.
Po powrocie do Warszawy i kłótni z Małgosią (Joanna Koroniewska) Tomek idzie do baru, gdzie próbuje utopić wszystkie problemy w alkoholu. Niespodziewanie dzwoni do niego Agnieszka. - Zapomniałam ci podziękować. Uratowałeś mi życie.
- Wiesz, trochę mnie przestraszyłaś. Nie wiem co powiedzieć - mówi Tomek.
- Ja też... ale jedno wiem na pewno. Chcę żebyś wiedział, że chcę żyć. Dziękuję - kończy rozmowę Agnieszka.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu M jak MIŁOŚĆ? Polub nas na FACEBOOKU!