M jak MIŁOŚĆ odc. 969. KASIA i MARCIN - przyjacielskie pocałunki i narodziny miłości >>>
W M jak MIŁOŚĆ odc. 967 chłopak jedzie do Grabiny. Chce prosić Tomka (Andrzej Młynarczyk) o wybaczenie. Przecież naraził na szwank jego dobre imię. Uznał też, że Agnieszka (Magdalena Walach) nie jest najlepszym wyborem uczuciowym. W wyprawie do Mostowiaków towarzyszy mu Kasia (Agnieszka Sienkiewicz), która nie kryje zainteresowania Marcinem.
Gdy młodzi przekroczą próg grabińskiego domu, wita ich Barbara (Teresa Lipowska). Przyglądając się chłopakowi, nie omieszka rzucić znacząco, że wiele o nim słyszała... Ale Marcin nie daje zbić się z pantałyku. Przekonuje Barbarę, że jest bardzo grzeczny... Jednak ułańska fantazja znika, gdy staje oko w oko z Tomaszem. Ten kpi z bratanka, wołając: - Wszelki duch pana Boga chwali! A któż to przyjechał?! Otwórzcie szampana, zaczynamy balangę!
M JAK MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>
Marcin niczym panienka oblewa się rumieńcem, widać, że jest coraz bardziej zawstydzony. Kasi robi się go wyraźnie żal. Stara się dyskretnie dodać mu otuchy. Czy Marcin doceni jej wsparcie? Być może stanie się tak za sprawą... Agnieszki, która też przyjeżdża do Grabiny.
Chłopak nie przywita jej przyjaźnie. A gdy dowie się, że pani prokurator zjawiła się, bo martwi się o Tomka, wybuchnie wściekłością: - Nienawidzę cię! Słyszysz?! Wynoś się stąd!
Jednak już wkrótce Marcin udowodni, jak ważna jest dla niego Kasia...
Chcesz wiedzieć więcej o serialu M JAK MIŁOŚĆ? Polub nas na FACEBOOKU!