Ewa BUKOWSKA w M jak MIŁOŚĆ. EDYTA to była KOCHANKA Andrzeja BUDZYŃSKIEGO, matka jego 10-letniego SYNA Piotrka >>>
Marta i Andrzej Budzyńscy z M jak miłość po wielu miesiącach rozłąki w końcu do siebie wrócili. Marta wybaczyła mężowi zdradę i zrozumiała, że Andrzej naprawdę się zmienił. Choroba Ani (Julia Paćko) i poświęcenie Andrzeja, który ryzykował karierę, by pozbyć się gangstera Jana Wojdasa (Piotr Rzymyszkiewicz) - szantażysty doktora Kazana (Olgierd Łukaszewicz) - przekonały ją, że miłość Andrzeja ja silniejsza niż skok w bok po pijanemu.
W M jak MIŁOŚĆ odcinek 944 Andrzej namawia Martę na romantyczny spacer nad Wisłą. Okazuje się, że wynajął cały statek, by zabrać żonę na rejs po Wiśle. Na pokładzie są także Małgosia (Joanna Koroniewska) i Tomek (Andrzej Młynarczyk) Chodakowscy. Podwójna randka na statku to wspólny pomysł mężów sióstr Mostowiak.
M jak MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>
Marta jest wniebowzięta, ale Andrzej zauważa, że odpłynęła myślami gdzieś daleko. - Myśle o nas i o tym, co będzie dalej - wyznaje Marta.
- Co będzie dalej? Teraz już wszystko będzie dobrze. Przecież ci to obiecałem…
- Andrzej, źle mnie zrozumiałeś… Nie mam zamiaru spędzać kolejnych godzin na analizowaniu tego, co się stało. Nie chcę szarpać się, walczyć z zazdrością czy złymi przeczuciami… Zamęczyłabym tym i ciebie, i siebie. Szkoda na to życia. Poza tym, kiedy opada kurz bitewny wszystko widać lepiej, wyraźniej… Ja też zobaczyłam coś nowego. I zrozumiałam: bardzo cię kocham - przyznaje szczęśliwa Marta.
- Jestem cholernym szczęściarzem… - odpowiada Andrzej i czule przytula żonę.