Kinga i Piotrek w nowym sezonie "M jak miłość" w nowym domu! Opuszczą dom przy Deszczowej, ale bez dzieci
Nowy dom Kingi i Piotrka w "M jak miłość" stanie się miejscem, gdzie rozegrają się kluczowe sceny po wyjeździe Zduńskich z Warszawy, po tym jak wyruszą w podróż bez dzieci i pożegnają się z domem przy Deszczowej. Już od kilku dni trwają nagrania do odcinków, które widzowie zobaczą późną jesienią w TVP2, najpewniej pod koniec października. Właśnie wtedy w serialowej rzeczywistości "M jak miłość" będzie początek lata, a Zduńscy wyjadą sami na romantyczną wyprawę. Zmęczeni codziennością, kłopotami z dziećmi, nawałem obowiązków w domu i pracy, Kinga i Piotrek postanowią odpocząć z dala od czwórki swoich pociech. I właśnie tam zaliczą wpadkę...
Za kulisami "M jak miłość", dokładnie w 1823 odcinku, który zostanie wyemitowany jesienią, Kinga i Piotrek zatrzymają się w pięknym domku poza miastem, niemal na odludziu. Nie będą tam jednak zupełnie sami. Bo w życiu Zduńskich pojaw się pewien tajemniczy, starszy mężczyzna, którego zagra Marek Pyś, znani z roli Łazanka w "Pierwszej miłości".
- Dzisiaj mamy zdjęcia w zupełnie nowym miejscu. Taki oto domek z dużym ogrodem, dzikim ogrodem. Cały dzień spędzamy tutaj. Poza Warszawą. Cisza, spokój,dziki,ptaki, lisy i jest pięknie - relacjonował Marcin Mroczek na Instastory na swoim profilu na Instagramie. Oczywiście w nowym domu Kinga i Piotrek nie zostaną na zawsze. Będą musieli wrócić do dzieci, które zostawią na Deszczowej pod opieką najbliższych. Ale ten wyjazd Zduńscy zapamiętają na długo.
