Co będzie z Arturem w "M jak miłość" po wakacjach 2019?
Ucieczka Artura z "M jak miłość" przed policją z pogrzebu jego wujka Józefa Skalskiego (Roch Siemianowski) jest niczym w porównaniu z tym, co psychol zrobi później! W 1451 odcinku "M jak miłość", ostatnim przed wakacjami Artur zadzwoni do Izy, by uprzedzić ją, że w końcu ją dopadnie. "Idę po ciebie kochanie" - zacznie grozić byłej żonie.
To już jednak pewne, że Iza przeżyje, mimo gróźb Artur jej nie zabije! Wskazują na to zdjęcia, które Adriana Kalska umieszcza na Facebooku z planu nowego sezonu "M jak miłość". To jednak nie oznacza, że Skalski tak łatwo odpuści. Nic z tych rzeczy!
Na oficjalnym profilu "M jak miłość" na Instagramie pojawił się wideo zza kulis serialu, a na nim sceny z kręconych właśnie odcinków, które widzowie zobaczą w TVP2 dopiero po wakacjach 2019, najpewniej późną jesienią. A na nim Artur przytulający do siebie lekarkę ze szpitala psychiatrycznego.
Wniosek nasuwa się sam - w nowym sezonie "M jak miłość" psychopata odzyska wolność, a psychiatra będzie tak głupia i naiwna, że uwierzy w jego zapewnienia, że się zmienił, że odmieniła go miłość do niej! Ujęcia z planu "M jak miłość" świadczą o tym, między Arturem a lekarką narodzi się romans.
Skalski pokaże zupełnie inną stronę swojej osobowości - będzie czułym, kochającym kochankiem. Pytanie tylko jak długo! Bo możemy być pewni, że w kolejnych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach wcześniej czy później lekarka z psychiatryka pożałuje, że związała się z pacjentem, że zaufała takiemu szaleńcowi. Niebezpieczny związek z Arturem może się dla niej źle skończyć.
