Co będzie z Łukaszem i Katią w "M jak miłość"?
Po wszystkich podłościach Łukasza w "M jak miłość" aż trudno uwierzyć w to, że uczucie do Katii nagle go zmieni, że ruszą go wyrzuty sumienia i wreszcie przyzna się do tego, że jest złodziejem i dilerem! Zwłaszcza, że Łukasz i jego matka Marta (Dominika Ostałowska) zawrą okrutny pakt przeciwko Magdzie, która po narkotykach Wojciechowskiego dostanie zapaści i będzie walczył o życie w szpitalu. (KLIKINIJ i przeczytaj WIĘCEJ >>>)
Po tych dramatycznych wydarzeniach Wojciechowski skupi się na tym, żeby wyjść na prostą, zerwać wszelkie kontakty z niebezpiecznymi ludźmi, którzy wciągnęli go w narkotyki. Będzie chciał być innym, lepszym człowiekiem. Szansę na to da mu znajomość z Katią.
Tyle tylko, że wkrótce w "M jak miłość" Łukasz będzie budował ten związek na kłamstwie. Nie powie Katii o swoich grzechach, o okropnych rzeczach jakie zrobił, by uwolnić się od prześladowców. I najważniejsze, nikt oprócz Marty nie będzie wiedział, że to przez niego Magda trafiła do szpitala.
- Łukasz naprawdę robi wszystko, żeby przywrócić swoje życie do normalności. Na razie nie chce w to mieszać Katii, ale zobaczymy jak długo mu się to uda utrzymać w tajemnicy. Prędzej czy później kłamstwa muszą wyjść na jaw... Całe szczęście istnieje coś takiego jak miłość, która wbrew wszystkim przeciwnościom jest w stanie jakoś to wszystko poukładać i wybaczyć. Miejmy taką nadzieję - powiedział Jakub Józefowicz w "Kulisach serialu M jak miłość".
W jednym z nowych odcinków "M jak miłość" zakochany Łukasz zdobędzie się jednak na szczere wyznanie wobec Katii. Dalej będzie jednak kręcił i okłamywał dziewczynę, która zaufa mu na tyle, że będzie chciała stracić nim dziewictwo.
- Dostałem od życia ostatnio mocno po dupie, im było gorzej, tym częściej myślałem o tobie i wtedy od razu było mi lepiej... - powie Katii, a ona naiwnie uwierzy jego słowom.
