"M jak miłość" odcinek 1039 - wtorek, 11.02.2014, o godz. 20.40 w TVP2
W 1039 odcinku Eryka chce wyciągać do siostry rękę na zgodę... z resztą nie pierwszy raz. Janka unosi się dumą i znów dochodzi do kłótni. Potem Janka wpada w tarapaty...
Zobacz: ''M jak miłość''. Marcin już wie, że Janka i Eryka są siostrami. Janka ucieka z Grabiny
Kłótnie Eryki i Janki nie mają końca. w 1039 odcinku ''M jak miłość'' Eryka przychodzi do bistro żeby porozmawiać z Janką. Prosi siostrę żeby wróciła do Grabiny. Jednak Janka ma inne plany. Dziewczyna zamierza pracować w ambasadzie, a tymczasem dorabia sobie w Warszawie w bistro Pawła.
Dobrze jej tu i nie zamierza wracać do Eryki. Dziewczyny znów kłócą się o chłopaka. Marcin wpadł w oko jednej i drugiej. Janka twierdzi, że siostra odbiła jej ukochanego. A Eryka ma wyrzuty sumienia!
Po kolejnej kłótni Eryka w złości opuszcza lokal. Tymczasem wokół knajpy kręci się banda niebezpiecznych „pijaczków"… Gdy Janka wychodzi na chwilę przed lokal, zostaje zaatakowana. Na szczęście na miejscu zjawia się Paweł.
Przeczytaj: ''M jak miłość''. Małgosia przyznaje się do romansu z Michałem Łagodą
Po raz kolejny to właśnie Zduński ratuje ją z opresji. Kiedy Jankę zaatakował gwałciciel, Paweł też zachował się bohatersko. Później miał co prawda spore kłopoty... Podejrzany o zabójstwo siedział za kratkami. Czy teraz będzie tak samo? Zduński wpakuje się w tarapaty przez jedną z sióstr Buford?
Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!