Jakub Karski w ogniu poszukiwań Marcina. Nie spocznie, póki nie odnajdzie Chodakowskiego
Nowy sezon "M jak miłość" to w dużej mierze walka bliskich o odnalezienie Marcina. Jak się okazuje, to Jakub Karski będzie grał pierwsze skrzypce w całej operacji poszukiwań przyjaciela. To nie chodzi już o zwykłą sympatię, którą panowie zdążyli się obdarzyć podczas wspólnej pracy, a życie człowieka! Przecież Karski, Kama (Michalina Sosna) czy reszta rodziny, nie będą mieli pojęcia o tym, gdzie znajduje się Chodakowski i czy w ogóle żyje! Na szczęście nie ma mowy o pozostawieniu sprawy tylko poszukiwaniom przez policję. Mąż Kasi (Paulina Lasota) uprze się, że musi doprowadzić do odnalezienia Marcina.
- Jakub nie odpuści dopóki nie odnajdzie Marcina - czytamy mocne słowa na instastory Krzysztofa Kwiatkowskiego. Sam aktor nie pozostawia więc złudzeń, że jego bohater zrobi wszystko, byle tylko sprowadzić Chodakowskiego do domu.
Nie ma co się dziwić zawziętości detektywa, bo przecież Marcin także pomagał mu w trudnych chwilach. Mowa oczywiście o białaczce Jakuba, z którą jakiś czas temu musiał się zmierzyć. Marcin nie zostawił wtedy przyjaciela, wspierał jego i Kasię i walczył o powrót Jakuba do zdrowia. Na szczęście mężczyzna pokonał nowotwór i wrócił do pracy z przyjacielem. Teraz sytuacja wydaje się odwrotna. To Marcin znalazł się w niebezpieczeństwie, a Karski nie poprzestanie, by go uratować.
Wszystko wskazuje na to, że Jakub faktycznie doprowadzi do odnalezienia Marcina. Jakim cudem i jakich użyje sposobów, by dotrzeć do przyjaciela? Tego dowiemy się już z najnowszych odcinków "M jak miłość" na jesień.
