M jak miłość. Iza skłamie w urzędzie, że Artur jest biologicznym ojcem Mai!

"M jak miłość" nowe odcinki w poniedziałki i we wtorki, o godz. 20.50 w TVP2

Trudno jest zaprzeczyć temu, że Artur potrafi świetnie manipulować ludźmi, a kiedy na kimś mu zależy, to nie zawaha się posunąć do najbardziej paskudnych czynów, żeby tylko zatrzymać przy sobie bliską osobę. Z tego powodu w przyszłych odcinkach serialu "M jak miłość" Skalski poprosi Izę o rękę, a niedługo później zaproponuje jej, że skoro w papierach Mai nie ma wpisanego nazwiska ojca, to on z wielką chęcią zajmie to stanowisko. Początkowo Lewińska kategorycznie się nie zgodzi:

- Poświadczenie nieprawdy jest przestępstwem - odpowie mu wzburzona w 1354 odcinku serialu "M jak miłość". Niestety, zmieni zdanie o 180 stopni, kiedy Marcin ponownie odwoła z nią spotkanie.

Sprawdź: M jak miłość, odcinek 1356: Poważnie chory Szymek trafi do szpitala

- Iza wierzy w szczere intencje Artura, ale powoli zaczyna zauważać obsesyjną chęć kontroli wszystkiego, co ona robi - wyjaśnia w "Kulisach serialu M jak miłość" Adriana Kalska, odgrywająca rolę Lewińskiej - Iza czuje się odrzucona i w efekcie decyduje się złożyć fałszywe oświadczenie, natomiast ona jeszcze nie zdaje sobie sprawy, jakie mogą być tego konsekwencje.
Już niedługo w serialu "M jak miłość" widzowie zobaczą, jak Artur oficjalnie zostaje ojcem córki Marcina.
- Pierwsze, podpisuje pan, że jest pan biologicznym ojcem dziecka - wskaże papiery urzędniczka. Od tamtej pory tylko testy DNA będą mogły udowodnić, że Maja to córka Izy i Chodakowskiego!

Zobacz: Bezczelna zagrywka dzieckiem w "M jak miłość"! Paweł już nie zobaczy Basi

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!