Koniec M jak miłość. Aneta w panice! Sąd uniewinni Olka, ale nie uwolnią się od Kamila. Ich małżeństwo będzie porażką - ZWIASTUN

Koniec M jak miłość. Aneta pęknie po wyjściu Olka z więzienia! Nie da sobie rady z Kamilem

Na koniec "M jak miłość" rodzina Chodakowskich będzie przechodziła prawdziwe męki w nocy tuż przed ostatnią rozprawą Olka przed sądem. Wszyscy będą się modlić o uniewinnienie. Tylko Aneta będzie się bała wyjścia Olka na wolność! Dlaczego?

- Budzyński załatwi tego psychopatę Gryca. I wrócisz w końcu do domu, tak? - Aneta będzie pocieszała Olka na ostatnim widzeniu przed decydującą rozprawą w 1522 odcinku "M jak miłość". 

- Aneta, nie martw się... Nie chcę żebyś się martwiła. I pamiętaj, że cię kocham - pożegna się z nią Olek i mocno ją przytuli.

Niestety jednak, Aneta będzie się martwiła i to bardzo. Noc tuż przed rozprawą Olka będzie w 1522 odcinku "M jak miłość" koszmarna dla wszystkich. Aneta nie wytrzyma sama w domu i namówi na spacer Marcina (Mikołaj Roznerski). I to jemu wyzna prawdę, jak bardzo się boi!

Zobacz też: Koniec M jak miłość. Kamil aż zblednie na ostatniej rozprawie Olka! Przyzna się do kłamstwa w 1522 odcinku

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

- Załóżmy, że Olka jutro wypuszczą, że wyjdzie z tego aresztu. I co? Jak my mamy dalej żyć? Mamy udawać, że się nigdy nic nie wydarzyło? Jeszcze ten przyspieszony ślub... Umówmy się, trochę go na Olku wymusiłam. Teraz przyjdzie normalne życie i...

Aneta zaproponuje Marcinowi drinka w 1522 odcinku "M jak miłość", ale i tu los pokrzyżuje jej plany. Kiedy dojdą do bistro przez okno zobaczą Kamila! -

I w tym momencie 1522 odcinka "M jak miłość" zdarzy się coś nieoczekiwanego! Smutna i poważna rozmowa Anety z Marcinem dosłownie "wyparuje" na widok psychopatycznego prawnika!

- Boże, jak ja go nienawidzę! To jest właśnie to o czym ja mówię! Wszędzie, gdzie nie pójdziemy zawsze coś nam będzie przypominać o tej cholernej sytuacji! - zacznie krzyczeć w środku nocy pod bistro Aneta. 

Czy słowa Anety, które padną w środku nocy w 1522 odcinku "M jak miłość" do Marcina, to będzie efekt panicznego lęku najmłodszej Chodakowskiej przez rozprawą? A może ona już od dłuższego czasu zastanawia się, że wszystko w pewnym momencie znormalnieje i jej szaleństwa zderzą się z twardą rzeczywistością? Jak zareaguje Aneta na to, co się wydarzy w sądzie zobaczymy na koniec "M jak miłość"!

Czy straszne początki małżeństwa Olka z Anetą pozwolą im przetrwać, bo dalej już będzie "z górki, czy raczej związek szybko się rozpadnie zobaczymy tuż po wakacjach 2020 w nowym sezonie "M jak miłość".