Gwiazdy "M jak miłość" wspominają Witolda Pyrkosza

2017-11-01 15:00

Witold Pyrkosz zmarł w kwietniu, a jego śmierć do dziś budzi wielkie emocje. Aktorzy, którzy mieli okazję z nim współpracować na planie "M jak miłość" wspominają ekranowego Lucjana Mostowiaka. Jaki był Witold Pyrkosz? W naszej pamięci zawsze będzie utalentowanym żartownisiem i oczywiście aktorem z górnej półki. Katarzyna Cichopek, Małgorzata Kożuchowska i Kacper Kuszewski wspominają.

Będzie go brakowało w"M jak miłość"

Witold Pyrkosz grał w "M jak miłość" od samego początku. To była jego pierwsza rola, którą dostał po udziale w castingu. Tak zaczęła się jego przygoda z resztą serialowej ekipy, która dziś ciepło go wspomina. Wszyscy są jednogłośni - Witold Pyrkosz był złotym człowiekiem i wybitnym aktorem.

-Pan Witek Pyrkosz cieszył się do końca wspaniałą formą.To był człowiek z dobrą energią. Poznaliśmy się gdy miałam 17 lat. Mimo, że nie mam aktorskiego wykształcenia, nigdy nie poczułam, że jestem gorsza. Zawsze traktował mnie jak swojego partnera na planie. Serdecznie witał, dawał buziaki, żartował. Mnie i braci Mroczków traktował prawie jak dzieci - powiedziała Katarzyna Cichopek, czyli serialowa Kinga Zduńska w "Tele tygodniu".

Pyrkosza wspomina także Małgorzata Kożuchowska, która lata temu zdecydowała się odejść z "M jak miłość".Okazuje się, że to właśnie serialowy teść najbardziej wspierał ją w tej decyzji - Miał dar niezwykłej naturalności. Granie przychodziło mu łatwo. Był w stanie uwiarygodnić każdy dialog. Dopisywał mu humor. Żartował nawet, gdy był zmęczony, a w trudnych sytuacjach potrafił rozładować atmosferę. Kochał życie. Nie zważając na wiek, chciał być wciąż aktywny. Kiedy odchodziłam z "M jak miłość" wspierał mnie i dodawał odwagi za co zawsze będę mu wdzięczna - wyznała ekranowa Hanka Mostowiak.

Głos zabrał także Kacper Kuszewski. To właśnie on poza Teresą Lipowską, spędzał na planie najwięcej czasu z Lucjanem Mostowiakiem. - Poznaliśmy się podczas pierwszego dnia zdjęciowego "M jak miłość". Rok wcześniej skończyłem szkołę teatralną. Lubiłem tą szczególną energię, którą pan Witek wnosił na plan. Dla mnie bardzo miłe było też to, że pamiętał mojego tatę z czasów gdy oboje byli aktorami we Wrocławiu, w latach 60. Często pytał, co u niego słychać. Cieszyłem się, że serialowego ojca łączy coś z prawdziwym - wyznał ekranowy Marek Mostowiak w "Tele tygodniu".

Witold Pyrkosz zmarł w kwietniu, a jego ekranowa postać z "M jak miłość" umrze dopiero teraz. 14 listopada 2017 zostanie wyemitowany odcinek, w którym rodzina Mostowiaków pogrąży się w żałobie.

Czytaj: M jak miłość, odcinek 1329: Lucjan Mostowiak umrze we śnie

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze