Gwiazda M jak miłość pożegnała się z serialem! Małgorzata Pieczyńska umieściła wzruszający wpis - ZDJĘCIA

Burzliwe losy Aleksandry w "M jak miłość"! Porzuciła syna, rozbiła rodzinę, chorowała na białaczkę

Za rolę Aleksandry Chodakowskiej w "M jak miłość" Małgorzatę Pieczyńską pokochały miliony widzów. Początkowo matka Marcina nie była tak kryształową postacią jak teraz. Gdy po latach wkroczyła do życia syna, wyszło na jaw, że rozbiła rodzinę, zdradziła męża, szukając szczęścia u boku wielu mężczyzn. Rozwiodła się z Grzegorzem (Wojciech Majchrzak) i wyjechała za granicę. Tam kilkakrotnie wychodziła za mąż, a następnie się rozwodziła.

Przeszłość Aleksandry z "M jak miłość" przedstawiona została przez scenarzystów w ciemnych barwach. Odbiła Grzegorza swojej starszej siostrze Łucji. Gdy urodził się Olek, lekarz poinformował jego rodziców, że ich syn jest ciężko chory. Chodakowscy postanowili oddać dziecko starszej siostrze Aleksandry, Łucji, która wówczas była już zakonnicą. Jakiś czas później Łucja poinformowała Chodakowskich, że Olek zmarł. Po latach do Aleksandry dotarła informacja, że jej siostra Łucja także umarła. Wkrótce na świat przyszedł drugi syn Aleksandry i Grzegorza, Marcin. Rodzice nigdy nie powiedzieli mu, że miał brata. Prawda wyszła na jaw dopiero w 2014 roku.

Tajemnica zaginionego Olka została wyjaśniona w 1042 odcinku "M jak miłość", gdy Marcin i Aleksandra po długich poszukiwaniach go odnaleźli. Trochę trwało nim Olek wybaczył matce, że go porzuciła, nim zaakceptował brata. Choroba Aleksandry, która umierała białaczkę i szykowała się na śmierć, pomogła im się do siebie zbliżyć.

Małgorzata Pieczyńska podziękowała za rolę Olgi Czertwanowej w serialu "Dewajtis"

Małgorzata Pieczyńska w "M jak miłość" miała i ciągle ma sporo do zagrania! Ale minionego lata dostała szansę na to, żeby pokazać umiejętności aktorskie takę w innej roli. W obsadzie "Dewajtis" to ona wystąpiła jako Olga Czertwanona, podła, żądna pieniędzy i luksusów macocha głównego bohatera Marka (Karol Dziuba). Przez 7 odcinków "Dewajtis" idealnie wcielała się w Olgę, która w powieści Marii Rodziwiczówny była raczej poboczną bohaterką, ale dzięki kreacji Pieczyńskiej stała się jedną z pierwszoplanowych postaci.

Ostatni odcinek "Dewajtis", w którym rozstrzygnęły się losy Olgi, w którym Czertwanowa poniosła zasłużoną karę, został wyemitowany w niedzielę, 29.10.2023, w TVP1. Po zakończeniu emisji Pieczyńska pożegnała się z rolą, która została tak ciepło przyjęta przez widzów.

"W pobliżu letniska mojego taty rosną dwa 200-letnie Dęby. Na jednym z nich jest kapliczka. Będzie mi zawsze przypominał Żmudzki Dewajtis z powieści i serialu. To upalne lato 2023, w długich sukniach, w towarzystwie moich serialowych dzieci, @annie_biel czyli Hanki, @jan_hrynkiewicz czyli Wicia i @karoldziuba91 czyli Marka ♥️🎬 Z czułością będę myśleć o Filipie Zylberze, naszym niezrównanym reżyserze, Piotrze Śliskowskim operatorze, Eli Radke czarodziejce kostiumu, Mirce Wojtczak mistrzyni charakteryzacji 🙏🙏🙏 Wszystkim dziękuję!" - napisała na Instagramie.

Przy okazji Pieczyńska dodała, że zapewne nieprędko zagra taką bohaterkę jak Olga z "Dewajtis", chociaż jest stworzona do kostiumowych produkcji. "Ekranizacje literatury robi się niezwykle rzadko. Są trudne i kosztowne💰🎬💰 Tym bardziej cieszy mnie sukces tego serialu🙏😍🎬" - wyjaśniła.

Listen on Spreaker.