- Każdy ma prawo do własnej opinii. Hejt to hejt. Zawsze będzie. Ważne, by się nim nie przejmować i po prostu robić swoje. Cieszę się, że pracując nad postacią Anny Giedyminówny, dostałam możliwość wykreowania bohaterki, która jest zupełnie inna niż ja. Musiałam ciężko pracować, by nadać wiarygodność postaci. Uczyłam się scen w języku litewskim, jeździłam konno, strzelałam z łuku oraz ćwiczyłam układy średniowiecznych tańców - wyznała.
Sprawdź koniecznie: "Korona królów" kto jest kim w serialu TVP1?
Oglądaj: Korona Królów ONLINE
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!