Hakerzy NAPADLI na Beatę Tadlę. Sprawa jest NA POLICJI!

2020-05-06 6:30

Ostatnie dni były dla Beaty Tadli (45 l.) bardzo stresujące. Bezduszni hakerzy włamali się na jej konto na Instagramie, na którym przez kilka lat dziennikarka zgromadziła ponad 50 tys. śledzących. Gdyby tego było mało, oszuści próbowali wyłudzić pieniądze. Okradziona i szantażowana Tadla idzie na policję!

Instagram to dziś nie tylko zabawa. Gwiazdy gromadzą na nim dziesiątki, a nawet setki tysięcy fanów, kontaktów, masę zdjęć i filmików, a sama aplikacja służy też do pracy i bywa źródłem zarobku. Nic więc dziwnego, że gdy ktoś nagle włamał się i zlikwidował konto Beaty Tadli, ta poczuła się, jakby ktoś okradł ją we własnym domu.

Zostałam okradziona. Moje konto na Instagramie zostało zhakowane. Dostałam maila z informacją, że ktoś zmienił moje identyfikatory. Po chwili okazało się, że mojego konta już nie ma – wyjawia Beata Tadla, którą hakerzy próbowali zmusić też do zapłacenia 280 dolarów w bitcoinach, czyli w kryptowalucie.

– Odpisałam, że nie ma takiej opcji, ponieważ nie będę płacić oszustom i szantażystom – mówi nam dziennikarka.

Zobacz także: Tadla ZDRADZA prawdę o swoim związku. Dziennikarka PRZYŁAPANA w Sopocie [ZDJĘCIA]

Okazuje się, że identyczna sytuacja spotkała też aktorkę Agnieszkę Mrozińską (31 l.). Obu paniom dzięki pomocy współpracownika Instagrama po kilku dniach udało się odzyskać konta. Jednak ani jedna, ani druga nie zamierzają tak zostawić sprawy. Postanowiły zgłosić wymuszenie pieniędzy.

– Pójdziemy na policję! – zapowiada Beata w rozmowie z „Super Expressem”.

Czytaj "Super Express" bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie KLIKNIJ tutaj

Super Raport 5 V (goście: Cimoszewicz, Matczak)
Źródło: Hakerzy NAPADLI na Beatę Tadlę. Sprawa jest NA POLICJI!
Najnowsze