Ośmielona przez Anię Bożenka decyduje się wrócić do pracy. Podekscytowana pożycza od żony Maćka torebkę… W tym czasie Adam pracuje z terapeutką nad przełamywaniem swoich blokad.
Ula w końcu wstaje z łóżka. Zawstydzona dzwoni do Marka, żeby przeprosić go za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Kiedy rozmawia z mężem, do jej drzwi puka niespodziewany gość… Nagła wizyta przelewa również czarę goryczy w Marku.
Marek przekazuje Sebastianowi przeinaczoną wiadomość od Violi.
Po kolejnej niezręcznej rozmowie Bożenka utwierdza się w przekonaniu, że podejrzenia Ani wobec Adama są jak najbardziej słuszne. W F&D pojawiają się MiroSławo. Wszyscy czekają na Marka. Tymczasem prezes nie zjawia się na spotkaniu. Co więcej, ignoruje telefony od Nadii. Co tak bardzo zajęło Marka?
Bożenka słyszy, jak Sebastian dogryza Adamowi. Staje w jego obronie. Zszokowany rewelacjami pracownicy Turek ucieka. Kiedy Bożenka znajduje go, Adam udowadnia jej, jak bardzo się co do niego myliła…